Ewa Kopacz rezygnuje z kandydowania na szefa PO
Ewa Kopacz rezygnuje z kandydowania na szefa PO Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Wygląda na to, że wszystko jest już przesądzone. Ewa Kopacz nie będzie zabiegać o funkcję przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Kogo możemy spodziewać się w tej roli ?

REKLAMA
Ostatnie zamieszanie wokół szczytu na Malcie, a teraz to. Ostatnio dało się wyczuć, że Ewa Kopacz stara się powoli wycofywać z funkcji lidera PO. Dziś potwierdziła te przypuszczenia. Jak podaje portal "300polityka", była premier poinformowała dziś pozostałych działaczy "Platformy", że nie zamierza kandydować na przewodniczącego partii. Swoją decyzję wygłosiła na zamkniętym posiedzeniu Rady Krajowej PO. Tymczasem jeszcze pod koniec października Ewa Kopacz zapewniała, że będzie się ubiegać o tę funkcję.
Kto zatem zajmie jej miejsce? Jednym z kandydatów ma być Grzegorz Schetyna, którego wielu uważa za bardzo prawdopodobnego następcę Kopacz. W tej roli nie chcą go jednak widzieć sami działacze i sympatycy PO. Jak pisaliśmy w naTemat spora grupa działaczy PO – szczególnie tych najbardziej wpływowych – tak bardzo boi się skutków przejęcia władzy w partii przez Schetynę, że wolą trwać przy pracowitej, ale pozbawionej charyzmy i skłonnej do ryzykownych eksperymentów Ewie Kopacz. Bo dla nich już lepiej pójść z nią na dno, niż dać Platformie odżyć pod twardym przewodnictwem dolnośląskiego polityka. Niestety, będą musieli się pogodzić z tym, że Ewa Kopacz już ich nie poprowadzi.
Źródło: 300polityka