Reklama.
Gosha Kusper, która zawodowo zajmuje się pomaganiem w zakupach na co dzień, rozwiewa wątpliwości klientów. Dziś jest ich zdecydowanie więcej, bo wszystkie media trąbią o niesamowitych obniżkach, okazjach i upustach. Tyle, że wiele z tych ofert to gruszki na wierzbie.
– Klienci dzwonią do mnie, bo widzieli jakąś ciekawą ofertę i pytają, co sądzę o danym płaszczyku – mówi Gosha Kusper. Zakupowa ekspertka uważa, że czarny piątek to rzeczywiście dobry czas, być może ostatni przed świętami, na kupienie w miarę tanich prezentów. Jej zdaniem, szczególnie warto kupić dziś kosmetyki i ubrania. – Sprawdzałam ofertę sklepów kosmetycznych, gdzie kupujesz jeden produkt, a drugi dostajesz za grosz. To zawsze będzie się opłacać – mówi, ale jednocześnie ostrzega. Przed czym?
Wiele firm stosuje stary trik, jakim jest podniesienie ceny, aby ją później obniżyć. Ale zdaniem personal shoperki, nawet jeśli ceny zostały ciut podniesione, co zdarza się nagminnie, ostatecznie warto skorzystać z oferty. – Ceny są manipulowane i nie powinno tak być. Należałoby to odgórnie kontrolować, ale wiem że tak nie jest i sklepy podnoszą ceny tuż przed północą – mówi blogerka naTemat.
Czy jest się o co bić?
Tak – bić, bo za Oceanem rokrocznie dzień po Święcie Dziękczynienia dochodzi do rękoczynów. Ta moda przywędrowała do nas właśnie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie łokcie i pięści pomagają w dotarciu do produktów tańszych o kilkadziesiąt procent. Hitami ubiegłego roku w USA był Phone 5S i 6 i konsole PlayStation 4 oraz Xbox One. Ale to Ameryka, a jak jest nad Wisłą?
Tak – bić, bo za Oceanem rokrocznie dzień po Święcie Dziękczynienia dochodzi do rękoczynów. Ta moda przywędrowała do nas właśnie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie łokcie i pięści pomagają w dotarciu do produktów tańszych o kilkadziesiąt procent. Hitami ubiegłego roku w USA był Phone 5S i 6 i konsole PlayStation 4 oraz Xbox One. Ale to Ameryka, a jak jest nad Wisłą?
Czarny piątek organizowany jest nie tylko w realu, ale i w internecie. Powody do zadowolenia mają dziś fani konsoli. Sklep PlayStation Store sprzedaje dziś gry w cenach obniżonych nawet o 65 proc. Podobne, kilkudziesięcioprocentowe promocje znajdziemy u konkurencji w Xbox.com.
Czarny piątek po polsku wypada raczej blado. Nikt nie będzie się tu bił o produkty obniżone najczęściej o kilka, kilkanaście procent. Media informują o promocjach w sklepach iSpot, Komputronik, Audioteka, Empik. Czarny piątek ma zachęcić również do zakupów w sieci Auchan, która w ramach akcji "TAAAKI PIĄTEK" obiecuje setki produktów w obniżonych cenach. Jednak aby się dowiedzieć których, trzeba udać się do sklepu.
W otwarte karty gra natomiast Tesco. Najciekawszym produktem w czarnopiątkowej cenie jest konsola XBox 360 500 GB za 689 zł (zamiast 999 zł). Tesco obniżyło też ceny telewizorów, laptopów i sprzętu AGD. Trochę tańsze produkty oferuje też sklep komputronik.pl, ale oczywiście obniżki mają się nijak do tych w Stanach Zjednoczonych.
Kolejna okazja do tanich zakupów będzie pewnie dopiero po świętach, kiedy zaczną się ogromne wyprzedaże. Tyle,że prezenty musimy dać wcześniej i z wielu nie uda nam się skorzystać. Idąc dziś do sklepu pamiętajmy, aby porównać "obniżone" ceny choćby do tych, które dostępne są w serwisach aukcyjnych. Może okazać się, że obniżka była tylko wabikiem. Pamiętajmy, że w Stanach Zjednoczonych jest zazwyczaj najbardziej dochodowy dzień dla sprzedawców.
Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl