
Reklama.
Philippe Riffaut, pracownik służb bezpieczeństwa paryskich lotnisk, zapowiedział, że to nie koniec zwolnień. Wkrótce mają je otrzymać kolejni pracownicy. Bezpośrednio po zamachach pracę na Roissy straciło 5 osób, a 57 od początku roku.
Obecnie dokładnie są sprawdzani wszyscy pracownicy stref ogólnodostępnych, jak i tych, w których przebywa jedynie obsługa lotniska. Także wzmożonym kontrolom zostali poddani pasażerowie. Wiele osób boi się powtórki z ostatniego zamachu na rosyjski samolot pasażerski.
źródło: TVP Info
Napisz do autora: manuel.langer@natemat.pl