
Reklama.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego zaznaczył, że jego najważniejszym zadaniem w tej chwili jest doprowadzenie do tego, by prezydent jak najszybciej zaprzysiągł sędziów wybranych w październiku. - Wyrok w państwie prawnym musi być wykonany i nie ma od tego odwołania, a Trybunał orzekł, że ci sędziowie zostali wybrani zgodnie z prawem.
Na pytanie o ważność uchwał powołujących sędziów prezes TK odpowiedział bardzo znacząco.
Ja je przyjmuję do wiadomości, ale nie były chwalebne ani z punktu widzenia godności osób, których w ten sposób wybrano, obyczaju parlamentarnego, ani kultury prawnej, która musi charakteryzować państwo unijne.
Rzepliński dodał także, że los sędziów wybranych 3 grudnia zależy od tego, czy prezydent zaprzysięgnie tych wybranych w październiku.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Źródło: "Gazeta Wyborcza"