
Idealny facet w świecie nieidealnych kobiet
Odnoszę często wrażenie, że facet ma być idealny, a kobieta ma... być. Po prostu. Czasem ładnie wyglądać i pachnieć, a niekiedy też pisać bloga. Jest sobie na przykład taka pani: Dorota Goldmann (jeśli już znasz jej słynne twierdzenia, przewiń od razu niżej). To blogerka, która kocha kosmetyki. Jest też psychologiem i zadała sobie trud by opisać 8 cech idealnego faceta. Oto kilka z nich:
Zarobki:
Facet musi zarabiać: ponadprzeciętnie oraz więcej ode mnie. W przeciwnym razie nie będę go szanować. Mężczyzna musi mi bowiem imponować. Facet zarabiający mało lub mniej ode mnie to nieudacznik, koniec kropka.
Gentleman
Facet musi być uprzejmy. Wręczać mi kwiaty, przepuszczać mnie w drzwiach, otwierać drzwi do taksówki, nosić za mnie ciężary itp. Mężczyzna, który tego nie robi, nie ma u mnie żadnych szans. Między innymi właśnie dlatego nie lubię feministek. Przez ich działalność coraz częściej spotykam się z chamami, którzy traktują mnie na równi z facetami.
Wygląd
Wygląd nigdy nie był dla mnie najważniejszy. Pewnie dlatego żaden z moich partnerów nie był jakoś szczególnie atrakcyjny.
Nie oznacza to, że nie lubię przystojnych/zadbanych facetów, wręcz przeciwnie. Podobają mi się metroseksualni mężczyźni. Niestety – jest z nimi jeden problem – są zniewieściali. I to ich w moim przypadku z miejsca dyskwalifikuje.
Oczywiście idealnie byłoby, gdyby facet był męski i metroseksualny jednocześnie. Niestety do tej pory nie trafiłam na żaden okaz reprezentujący te dwie cechy. Czytaj więcej
A nie obawiasz się, że ten mądrzejszy od Ciebie i lepiej zarabiający facet nie będzie zainteresowany głupszą od siebie i zarabiającą mniej? Bo uzna, że taka kobieta ciągnie go w dół, a on chce się rozwijać i chce kobiety, która jest dla niego wyzwaniem. Ot, taka pułapka.
O ile najgorszym sposobem na znalezienie partnera, jest pozbycie się wymagań, tak powszechny przerost oczekiwań wobec facetów to już kompletna porażka. Słuchając niektórych swoich koleżanek mam wrażenie, że prawdziwi mężczyźni mają szansę zaistnieć co najwyżej w bajkach Disneya. Drogie panie, zejdźcie na ziemie, zrzućcie pantofelki i przestańcie być królewnami. Karoca odjeżdża, a mężczyźni czują się coraz bardziej zagubieni w gąszczu waszych sprzecznych wymagań.
Tych wymagań jest strasznie dużo. Bardzo często są wręcz sprzeczne i niewykonalne! Dziewczyny nie zdają sobie sprawy, np. - że jak ktoś jest bogaty, to niekoniecznie będzie rozrzutny. A jak będzie rozrzutny, to może niekoniecznie będzie chciał „rozrzucać na nią”. A jeśli, na początku, nawet chętnie wydawał na nią, nie wiadomo czy będzie tak robił dalej. Podobnie z adorowaniem.
Musi być pięknym herosem, który ma czytać książki, wspierać ją na każdym kroku i rozumieć, a jednocześnie nadal potrafić dać w mordę. Czytaj więcej
Po raz kolejny kobiety dostały, to co chciały i nagle okazało się, że nie wiedzą co z tym zrobić. A generalnie to myślały, że będzie to coś absolutnie innego.Ok, faceci mają się zajmować dziećmi, kobiety mogą być szefami, mogą zarabiać więcej kasy od mężczyzn. Ale nie zmienia to faktu, że facet ma być mężczyzną. W stosunkach między kobietą a mężczyzną nie ma partnerskiego traktowania. Facet ma podbijać, napierać, przygniatać do ściany, klepnąć ostro w tyłek, ale odsunąć krzesło i wstać kiedy ona podchodzi. I mówić jej co ona ma robić. Bo kobiety uwielbiają jak ktoś im mówi co mają robić.
Nie wyobrażam sobie, aby nie mieć żadnych wymagań wobec partnera. Czas spojrzeć na siebie nawzajem, jak na osoby realne – pełne zalet, ale i wad. Hello, nie ma ideałów. Niech kompromisem będzie choćby wybranie kilku najważniejszych dla nas cech, które stanowią warunek sine qua non udanego związku. Jeśli nie pójdziesz na kompromis, będziesz szukała całe życie, bo nas facetów nie interesuje ktoś taki, jak ty.
Napisz do autora: krzysztof.majak@natemat.pl