Reklama.
"A. Macierewicz wygłosił w 6 lat 100 różnych teorii o zamachach. To niemoralne, by tak traktować katastrofę i rodziny ofiar" – napisał na Twitterze Rafał Grupiński z PO. – Dla wielu rodzin PSL, które straciły bliskich w katastrofie będzie to kolejne rozdrapywanie ran, trudne przeżycie, a niewiele wyjaśni – oceniał z kolei lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
Prawo i Sprawiedliwość wskazuje tymczasem na nieprawidłowości, które pojawiły się w raporcie Millera, podkreślając że ponownego zbadania przyczyn katastrofy domaga się część rodzin i bliskich ofiar. – Zderzenie takiego potężnego samolotu z gałęzią brzozy, która miałaby doprowadzić do takiego uszkodzenia wydaje się mało prawdopodobne – stwierdziła szefowa gabinetu politycznego premiera Elżbieta Witek .
– Jeśli chcemy być państwem suwerennym, jeśli podtrzymujemy wartości, jeśli chcemy zajmować należne nam miejsce w społeczności międzynarodowej musimy wykazać całą prawdę o tej tragedii – mówiła na uroczystości powołania nowej komisji przewodnicząca rodzin smoleńskich Ewa Błasik, wdowa po generale Andrzeju Błasiku, jednej z ofiar katastrofy.
Minister obrony narodowej podczas swojego przemówienia podkreślał, że nie było jak dotąd w najnowszych dziejach sytuacji, aby państwo w jednej chwili straciło niemal wszystkich przywódców. Antoni Macierewicz stwierdził, że katastrofa smoleńska jest największą tragedią lotniczą w dziejach ludzkości i największą tragedią w historii Polski, jaka wydarzyła się po II wojnie światowej.
źródło: TVN24
Napisz do autora: adam.gaafar@natemat.pl