
Reklama.
Jarosław Kaczyński jest jedną z najlepiej chronionych osób w Polsce. Za jego bezpieczeństwo odpowiadają ochroniarze z GROM Group, zrzeszający byłych komandosów jednostek specjalnych. W 2013 roku kwota, jaką PiS zapłacił za opiekę nad swoim prezesem , sięgnęła 1,8 mln złotych. Dziennikarze Radia Zet dotarli do rachunków z kampanii wyborczej.
Wynika z nich, że Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości za ochronę prezesa zapłacił ponad 350 tysięcy złotych. Co ciekawe, byli komandosi zajmowali się również... reklamą PiS. Wśród faktur znajduje się również płatność za wyświetlanie na telebimie reklamy Mariusza Kamińskiego, który w rządzie PiS zajmuje się obecnie koordynacją służb specjalnych. To nietypowa usługa, której próżno szukać na stronie firmy.
Pieniądze pochodziły ze środków komitetu wyborczego. Po wygranych wyborach faktury zostały rozliczone w Państwowej Komisji Wyborczej. Oznacza to, że za ochronę Kaczyńskiego podczas jego tourne po Polsce zapłacili wszyscy podatnicy.
źródło: Radio Zet
Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl