W niedzielę 3 kwietnia kobiety ostentacyjnie wychodziły z kościoła na znak protestu. Nie zgadzały się z apelem Episkopatu o ochronę życia, niezależnie od okoliczności.
W niedzielę 3 kwietnia kobiety ostentacyjnie wychodziły z kościoła na znak protestu. Nie zgadzały się z apelem Episkopatu o ochronę życia, niezależnie od okoliczności. Fot. Screen / "Gazeta Wyborcza"

Wychodziły, kiedy padały słowa o obronie życia poczętego, 24 kwietnia mogą powiedzieć "nie", zostając w domu. Dzień protestu to ostatnia niedziela miesiąca, również wtedy ulicami Warszawy przejdzie marsz zwolenników pro-life.

REKLAMA
– Proponuję Ogólnopolską akcję przeciwko całkowitemu zakazowi aborcji – brzmi post Danuty Śliwy na Facebooku. Apel zilustrowała prostą grafiką, pod którą szybko pojawiło się multum komentarzy.
logo
Fot.Screen / Facebook
"Tak powinny postąpić KOBIETY MĄDRE!!!", "pokażmy im siłę kobiet i środkowy palec", "będzie pusta taca , to inaczej będą szczekać" – piszą użytkownicy. To głosy poparcia, a ich przeciwwagę stanowią te krytyczne. Pomysł, zdaniem niektórych, miałby sens tylko w aglomeracjach lub, gdy mszę odpuściły sobie naprawdę wierzące osoby.
Głośne opuszczanie kościoła św. Anny w Warszawie, jak pisaliśmy, pro-PiSowskie środowiska nazwały ustawką. Niedzielna, spokojniejsza "demonstracja" odbyła się nad morzem. Tam kobiety w ciszy kierowały się do wyjścia.
źródło: Facebook

Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl