W poniedziałkowym "wSieci" Terlecki komentuje relacje Polski z UE.
W poniedziałkowym "wSieci" Terlecki komentuje relacje Polski z UE. Fot. Franciszek Mazur/Agencja Gazeta

Wicemarszałek Sejmu w rozmowie z "wSieci" komentuje napiętą sytuację na linii Polska - UE. Uważa, że rząd jest bliski utraty suwerenności, której oddać nie ma zamiaru. Wygląda na to, że groźby Komisji Europejskiej są dla PiS bez znaczenia.

REKLAMA
"Poszliśmy na duże kompromisy, w niektórych punktach na granicy kapitulacji. Dalej się nie cofniemy, bo to byłby koniec suwerenności" – mówi braciom Karnowskim przewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. "Timmermans więcej nie dostanie" - parafrazuje jego słowa "wSieci". 1 czerwca Komisja przyjęła krytyczną opinię o kryzysie konstytucyjnym w Polsce. "Nie chcę mówić o dalszych krokach, mam nadzieję, że (…) dialog będzie kontynuowany" – komentował jej wiceszef.
Wydaje się, że jeśli dialog jest możliwy, to raczej w PiSowskim znaczeniu tego słowa. Wątpliwości co do tego nie zostawiła Beata Szydło. A co o negatywnej opinii z Zachodu mówi Terlecki? "Przedstawiciele rządów zachowują dystans, rozumieją, że to polityczna przepychanka. Ale już media w ich krajach zazwyczaj prezentują wykoślawiony obraz spraw w Polsce" – ocenia. I dodaje: "Nie wiem, czy panowie wiedzą, ale nawet na Ukrainie informacje o naszym kraju wyglądają jak przepisane z "Gazety Wyborczej"".
źródło: rmf24.pl