Reklama.
Reklama.
Reklama.
Mały ruch graniczny w Obwodzie Kaliningradzkim pozostaje zawieszony. Koniec z rosyjskimi klientami?
02 sierpnia 2016, 20:02·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 02 sierpnia 2016, 20:02Mały ruch graniczny z Kaliningradem został wstrzymany na początku lipca. Powodem do podjęcia tej decyzji miał być zbliżający się szczyt NATO i Światowe Dni Młodzieży. Wydawać by się mogło, że kiedy w najbliższej perspektywie w Polsce nie ma zaplanowanych dużych wydarzeń, decyzja o wstrzymaniu powinna być zniesiona. Jednak wciąż pozostaje w mocy.
Reklama.
Wiceszef MSZ Jarosław Zieliński powiedział, że decyzja o wstrzymaniu ruchu granicznego z Rosją spowodowana jest względami bezpieczeństwa. W praktyce decyzja o podtrzymaniu zawieszenia ruchu oznacza, że obywatele Polski mogą swobodnie wyjeżdżać z Obwodu Kaliningradzkiego. Rosja odpowiedziała Polsce tą samą decyzją. Konsulat Generalny Rosji w Gdańsku zadecydował, że ruch między państwami będzie zawieszony do odwołania.
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, gdy uruchomiono mały ruch graniczny między północną Polską a Obwodem Kaliningradzkim, wydawało się, że prawdziwe zbliżenie z naszymi rosyjskimi sąsiadami nigdy nie było bardziej realne. Rosjanie co kilka dni wręcz szturmowali Trójmiasto, by zrobić tu zakupy, które w ich kraju są dużo droższe, lub niedostępne. Wstrzymanie ruchu granicznego jest zapewne sporym utrudnieniem dla oszczędnych z Kaliningradu.
źródło: Niezależna.pl
Reklama.
Więcej:
Rosja