Reklama.
Radomir Szumełda stanowczo zaprzecza rewelacjom Pawła Rabieja z Nowoczesnej, który twierdzi, iż będąc premierem Donald Tusk zwolnił swojego współpracownika, bo ten był homoseksualistą. Otwarcie przyznający się do swojej homoseksualnej orientacji Szumełda stanowczo broni byłego szefa rządu, a dziś przewodniczącego Rady Europejskiej.
Napisz do autora: wlodzimierz.szczepanski@natemat.pl