Reklama.
Znany krytyk teatralny i kulinarny Maciej Nowak opisuje właśnie, jak... został zbesztany przez naganiaczkę jednego z klubów dla panów na poznańskim rynku. Urażony chyba jednak się nie poczuł, bo w krótkiej wymianie zdań kobieta okazała wyjątkową ogładę językową. Całą tę zabawną historię Nowak przytacza na Facebooku.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl