Wiceszef Biura Analiz Sejmowych stracił pracę. Wcześniej negatywnie opiniował ustawy o wycince drzew i o "Aptekach dla aptekarzy".
Wiceszef Biura Analiz Sejmowych stracił pracę. Wcześniej negatywnie opiniował ustawy o wycince drzew i o "Aptekach dla aptekarzy". Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta

Pracował przy Wiejskiej 20 lat, zabrakło mu miesiąca do osiągnięcia wieku, w którym zostałby objęty emerytalnym okresem ochronnym. Jakub Borawski, dotąd wiceszef Biura Analiz Sejmowych, właśnie stracił pracę. Wcześniej wydał negatywną opinię na temat ustawy "Apteka dla aptekarzy".

REKLAMA
O zwolnieniu Borawskiego informuje Radio Zet, dodając jednocześnie, że Kancelaria Sejmu odmawia komentarzy w tej sprawie, zasłaniając się ustawą o dostępie do informacji publicznej i prawem pracowników Biura Analiz do zachowania prywatności. Nie wiadomo zatem, czy zwolnienie ma związek z tym, że niedawno Borawski negatywnie zaopiniował jedną ze sztandarowych ustaw Prawa i Sprawiedliwości dotyczącą farmaceutów. Inna rzecz, że wcześniej negatywnie ocenił również choćby przepisy umożliwiające niekontrolowaną wycinkę drzew.
Ustawa o aptekach w zamyśle jej twórców miała chronić polskich aptekarzy przed inwazją zagranicznych "sieciówek". W praktyce jednak okazało się, że uderza w dużym stopniu właśnie w polskich przedsiębiorców. Jak pisał w naTemat Tomasz Molga, Jacek Szwajcowski i Zbigniew Molenda, twórcy największej sieci aptek w Polsce "Dbam o zdrowie" biorą gigantyczny kredyt, by ściągnąć z giełdy cały swój farmaceutyczny biznes, bo spółka traci na wartości.
Pomysł lobby farmaceutów ukryty pod hasłem "Apteka dla aptekarzy" przez wiele lat uznawano za szkodliwy, zły i głupi i posłowie znajdowali dość odwagi, żeby go odrzucać. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości dali się złapać na haczyk walki z rzekomo zagrażającym polskim aptekarzom zagranicznym korporacjom. Na wady takiego rozwiązania zwracał uwagę właśnie wiceszef Biura Analiz Sejmowych Jakub Borawski.

źródło: Radio Zet