
Rodzice z Białogardu po opuszczeniu szpitala udali się do lekarza z Wielkopolski, który specjalizuje się w homeopatii i irydologii, czyli badaniu pacjenta na podstawie wyglądu oka – donosi "Super Express".
REKLAMA
W środę sąd zdecydował o cofnięciu kuratora, któremu powierzono opiekę nad dzieckiem po tym, gdy ograniczono prawa rodzicielskie pary z Białogardu. Ta nie zgodziła się na podstawowe zabiegi medyczne po narodzinach dziecka. Teraz rodzice mogą wrócić z córką do domu.
Gdzie byli przez czas, gdy ich poszukiwano? Według "Super Expressu" konsultowali się z lekarzem, który specjalizuje się w medycynie alternatywnej. Wystawił im zaświadczenie, z którego wynika, że dobrze ocenia stan i zdrowie dziecka.
"SE" pisze, że na stronie internetowej lekarza można przeczytać opinie innych rodziców. W większości są one bardzo pozytywne.
Rodzice z Białogardu będą domagać się gigantycznego odszkodowania. Chcą 500 tys. zł za "narażenie dziecka na niebezpieczeństwo w wyniku podania preparatu Vitacon".
Źródło: "Super Express"