Reklama.
Antoni Macierewicz gdzie tylko może podkreśla, jakim to wrogiem byli są i będą Rosjanie. To on uzasadniał dymisje generałów faktem, że mieli być wg Macierewicza szkoleni w Moskwie. Jak zatem wyjaśnić fakt, ze szef MON właśnie awansował na stanowisko dowódcy Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód oficera, który był szkolony przez GRU?