Nagrania z wypadku w gruzińskim Gudauri potrafią zjeżyć włosy na głowie. Widać na nich, jak w pewnym momencie krzesełka zaczynają jechać w odwrotnym niż zwykle kierunku, ze znacznie większą prędkością. Narciarze byli wyrzucani w powietrze, część z nich ratowała się skacząc z krzesełek. Właśnie pojawiło się nowe nagranie z perspektywy kamery sportowej. I pokazuje pełnię dramatu.
REKLAMA
Jak informowaliśmy wcześniej, gruziński portal Rustavi2.ge donosił, że rannych jest 10 osób, w tym kilka ciężko. Około siedmiu osób przebywa w szpitalach. Mają one mieć różnego rodzaju poważne złamania. Gruzińskie władze zmieniały jednak kilkukrotnie wersję i wciąż nie przedstawiły w pełni wiarygodnego bilansu rannych. Tymczasem w sieci pojawia się coraz więcej nagrań pokazujących, co działo się na wyciągu w Gudauri. Jedno z nich to nagranie z kamery sportowej:
W rozmowie z naTemat.pl dyrektor Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego Grzegorz Przybyła wyjaśniał, że u Gruzinów najprawdopodobniej zawiódł mechanizm hamulcowy" - Może wskutek awarii, może wskutek błędu ludzkiego. Nie wiem, jakie mają w Gruzji procedury bezpieczeństwa i jak wygląda ich przestrzeganie, ale w Polsce coś takiego nie miałoby prawa się zdarzyć - ocenił ekspert.
Gudauri to jeden z największych ośrodków narciarskich w Gruzji. Jest dość często odwiedzany także przez zagranicznych turystów, w tym Polaków.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!