Jak zarejestrowano na nagraniu Mikołaj Jaok Janusz, były już pracownik TVP, próbował wyrywać tęczową flagę uczestnikowi demonstracji "Tęcza nie obraża".
Jak zarejestrowano na nagraniu Mikołaj Jaok Janusz, były już pracownik TVP, próbował wyrywać tęczową flagę uczestnikowi demonstracji "Tęcza nie obraża". Fot. Screen / Facebook / wolne-media.pl

Mikołaj "Jaok" Janusz (dotychczas współprowadzący "W tyle wizji" w TVP) poinformował, że złożył legitymację prasową po tym, jak w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak próbuje wyrywać tęczową flagę jednemu z demonstrujących na manifestacji.

REKLAMA
Film zamieścił na Facebooku profil wolne-media.pl wraz z "odpowiednim" komentarzem. "Dziennikarz szczujni TVPis Mikołaj Janusz (Jaok) podczas dzisiejszego protestu TeczaNieObraza zachował się skandalicznie szarpiąc mienie - flagę jednego z uczestników protestu! Jacek Kurski za ile TVP wycenia takie prowokacje z publicznych pieniędzy?" – napisały wolne-media.
Na nagraniu widać, że Jaok uspokaja się dopiero, gdy podchodzi do niego operator kamery. "Brawo, brawo, panie Jaok. Rewelacyjny film, panie dziennikarzu telewizji publicznej" – słyszymy na nagraniu.
Po publikacji filmu "Jaok" poinformował na Twitterze, że nie jest już dziennikarzem TVP. Sam jednak przedstawił opisywaną sytuację zupełnie inaczej. "Nie zgadzam się na: obmacywanie, agresję, obrażanie mojej matki, resztę waszych kłamstw. Teraz będę reagował adekwatnie do sytuacji. W dniu dzisiejszym o godzinie 17 złożyłem legitymację prasową i nie jestem już dziennikarzem TVP. Widzimy się" – napisał oschle.
Dodajmy, że Mikołaj "Jaok" Janusz, wcześniej znany z internetowego kanału pyta.pl, wywołał kontrowersje także przed atakiem aktywistów na Magdalenę Ogórek. Zdarzenie miało miejsce na początku lutego. Protestujący powitali dziennikarkę TVP nieprzychylnymi okrzykami i obkleili jej auto. Agresja protestujących została potępiona niezależnie od politycznych konotacji i poglądów.
Jak pokazano jednak na nagraniu, wcześniej w tłum protestujących wmieszał się "Jaok", którego zachowanie mogło dodatkowo ich podburzać. Wznosił między innymi prowokacyjne okrzyki przez megafon. Ówczesny pracownik "W tyle wizji" już wcześniej znany był z podobnych kontrowersyjnych happeningów na pyta.pl. W przypadku demonstrujących przeciwko Magdalenie Ogórek także bronił się, że działał w ramach pyta.pl, a nie jako dziennikarz TVP.