– Nie odkryłem Ameryki, w moim tekście jest odniesienie do wypowiedzi wiceszefa Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Napisałem dokładnie to, co on powiedział i nie wycofuję się z tego – tak na zarzuty internautów opowiada Paweł Smoleński, autor tekstu o firmie odzieżowej 4F, która jego zdaniem nie chciała sponsorować polskich paraolimpijczyków.
Michał Gąsior: "Rzeczpospolita" pisze dziś, że "plotka" pańskiego autorstwa o firmie 4F, która nie chce sponsorować strojów polskich paraolimpijczyków, jest nieprawdziwa i niszczy wizerunek tego przedsiębiorstwa. Jak pan odpowie na takie zarzuty?
Paweł Smoleński: Już napisałem do kolegi Wybranowskiego, który jest autorem tego tekstu, żeby sobie usiadł przy komputerze, wszedł na polskieradio.pl i posłuchał audycji, w której z ust wiceszefa Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego pada to, co ja napisałem. Przecież nie odkryłem Ameryki i w moim tekście jest odniesienie do wypowiedzi wiceszefa komitetu. Ta audycja na stronie Polskiego Radia jest jeszcze opatrzona tekstem, w którym są informacje, ile miałyby kosztować stroje paraolimpijczyków.
Czyli nie wycofuje się pan ze swoich słów?
Nie, dlaczego miałbym to robić? Ja wiem, co słyszałem i nie mam podstawy do tego, by w to wątpić. No chyba że wiceprezes Robert Szaj powiedział nieprawdę, albo zmienił zdanie, skoro dzisiaj w "Rzeczpospolitej" mówi zupełnie co innego.
Robert Szaj dziękuje Pawłowi Smoleńskiemu. Za co? Czytaj na Wyborcza.pl
W komentarzach do pańskiego tekstu są też opinie, że wezwanie, by prywatna firma za darmo ubrała niepełnosprawnych sportowców, jest nieuzasadnione. Bo niby dlaczego powinna to robić?
Niech pan porozmawia z osobami niepełnosprawnymi, z ich terapeutami. Przekona się pan, jaka to jest dla nich frajda, jedna z nielicznych w życiu, by móc wystąpić na takich igrzyskach. Owszem, prywatna firma może sobie robić co sobie życzy, ale jest też coś takiego jak wrażliwość społeczna. A polscy paraolimpijczycy są jednymi z najlepszych na świecie. Dlatego podtrzymuję wszystko to, co napisałem.
Na Facebooku pojawiło się wydarzenie, w którym internauci wzywają, by zwolnić Pawła Smoleńskiego z "Gazety Wyborczej"…
To strasznie niedobrze. Niech mnie zwolnią.
Co naprawdę powiedział Robert Szaj, wiceprezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego?
Reklama.
Polskie Radio
Firma, która ubierała naszych olimpijczyków, nie za bardzo kwapiła się do tego, żeby ubrać naszych paraolimpijczyków. Ceny, które nam zaproponowano byłyc enami kosmicznymi. CZYTAJ WIĘCEJ
"Rzeczpospolita"
Nie ma problemu firmy 4F i nie rozumiem akcji przeciw niej. Rozmawialiśmy o uszyciu dla nas strojów, ale nie wystartowała w ogłoszonym przez nas przetargu, który wygrała firma TICO z Łodzi i wywiązała się z niego znakomicie. CZYTAJ WIĘCEJ