"Solidarność" nie zapomniała o reformie emerytalnej. Związek zawodowy kierowany przez Piotra Dudę planuje nie tylko politykom, ale wszystkim Polakom przypomnieć o tym, co według nich rząd robi źle, a o czym zapomnieliśmy przez Euro 2012 i wakacje. Protestami, ale także spotami i stroną internetową
"Rz" opisuje, że NSZZ "Solidarność" porządnie przygotowało się do kolejnego politycznego sezonu. Wrócą do zapomnianej już przez opinię publiczną kwestii podwyższenia wieku emerytalnego do 67 roku życia, składając wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie ustawy, która wprowadziła zmiany. Ale nie będzie to jedyne działanie związku:
Spoty "Solidarności" z cyklu "Praca aż do śmierci" mają być kierowane do młodych. To nowy pomysł dla związku zawodowego kojarzącego się ze wszystkim, tylko nie z młodymi ludźmi. Jeśli chcą jednak wygrać poparcie w tej grupie wiekowej, muszą przygotować coś lepszego niż słabej jakości spoty, takie jak ten z robotnikiem rzucającym ze zrezygnowania kaskiem, który "S" pokazywała wcześniej.
Związek ewoluuję, dlatego nie ograniczy się do telewizyjnych reklamówek i palenia opon, ale uruchomił także stronę internetową sprawdzampolityka.pl
Tymczasem Platforma Obywatelska niezmiennie będzie ignorować "Solidarność", przebąkując tylko czasem pod nosem tłumaczenia, że związek jest upolityczniony i dlatego niewiarygodny. Dzięki temu rządzący będą próbowali odwrócić uwagę od protestów i kampanii informacyjnych "Solidarności".
Wyjaśnienia polityków PO coś dadzą? Jeśli wyborcy Platformy zauważą, że związek podejmuje nie tylko nośne medialnie sprawy ramię w ramię z PiSem, a będzie walczyć o ważne dla nich społeczne tematy, to może wbrew pozorom mieć szansę jakoś wpłynąć na rzeczywistość polityczną.
Jak dowiedziała się „Rz", na cały wrzesień zaplanowana jest kampania medialna wymierzona w rząd. Głównym jej elementem będą specjalne spoty przypominające o wydłużeniu wieku emerytalnego i kampania przeciw tzw. umowom śmieciowym. Ma kosztować nawet do 10 mln zł – ważą się jeszcze losy, gdzie zostaną wyemitowane filmy. W grę wchodzą Internet, kina i telewizje. Związek wesprze też organizowaną przez środowiska związane z o. Rydzykiem manifestację „Obudź się, Polsko". Komisja Krajowa „S" zaapelowała wczoraj do członków i sympatyków związku o udział w proteście, który 29 września przejdzie ulicami Warszawy.
PO twierdzi, że te działania przeczą apolityczności „Solidarności". – Sprawa emerytur jest zamknięta. Wracanie do niej jest akcją typowo polityczną – mówi „Rz" rzecznik Klubu PO Paweł Olszewski. – Więcej czasu tracimy na wyplątywanie się z tych pomówień niż to wszystko warte – odpiera te zarzuty Lewandowski.