
Któż z nas nie kojarzy facebookowych łańcuszków. Od kilku dni hitem jest coś dla miłośników książek. Twórcy akcji posunęli się jednak do oszustwa, bo informują użytkowników Facebooka, że trwa międzynarodowy tydzień książki. A tymczasem na ten trzeba poczekać do 23 kwietnia.
REKLAMA
Od kilku dni po internecie krąży łańcuszek informujący, że trwa międzynarodowy tydzień książki. Trzypunktowa instrukcja każe nam wziąć pierwszą z brzegu książkę i wpisać piąte zdanie z 52 strony lektury. Nasi znajomi mają odgadnąć, kto jest autorem książki.
Zobacz też: Fundacja Wisławy Szymborskiej inauguruje działalność - pisze Michał Rusinek
To międzynarodowy tydzień książki.
Zasady:
1. Złap za najbliższą książkę, otwórz na stronie 52, opublikuj 5 zdanie jako swój status.
2. Nie podawaj tytułu.
3. Skopiuj zasady jako część swojego statusu.
Źródło: Facebook
Łańcuszek rozprzestrzenia się nie tylko na Facebooku, ale również na Wykopie. Choć cel szczytny i pewnie skłoni kilka osób, by zajrzeć do książki. Jednak autorzy łańcuszka wprowadzają internautów w błąd. Od 1995 roku UNESCO namawia 23 kwietnia, czyli w Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Czytajmy książki, ale pamiętajmy, że na święto literatury musimy poczekać jeszcze dobre kilka miesięcy.
