Lewica napisała własny "Niezbędnik historyczny". Broni Edwarda Gierka i kartek na żywność.
Lewica napisała własny "Niezbędnik historyczny". Broni Edwarda Gierka i kartek na żywność. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Autorem "Niezbędnika historycznego lewicy" jest działające przy SLD Centrum Ignacego Daszyńskiego. W przyszłym tygodniu podręcznik ukaże się w druku i zostanie rozdany lewicowym działaczom. Czego się z niego dowiedzą? Na początek motto z Karola Marksa: "Tradycja wszystkich zmarłych pokoleń ciąży jak zmora na umysłach żyjących". Dalej będzie m.in. o tym, jakie dobrodziejstwa niosły za sobą: reforma rolna, zagospodarowanie Ziem Zachodnich i likwidacja analfabetyzmu.
"Rzeczpospolita"

Kartki na żywność, zmora PRL, to w oczach ekspertów Centrum Daszyńskiego system, który „gwarantował każdemu obywatelowi zakup określonej puli towarów po niskiej cenie". Autorzy tłumaczą też, dlaczego zadłużanie Polski w czasach Gierka było działaniem racjonalnym. I zapewniają, że PRL nie można winić za zacofanie kraju. CZYTAJ WIĘCEJ


W podręczniku są też informacje dotyczące II Wojny Światowej. Tutaj z kolei lewicowcy nie znajdą ani słowa o tym, że we wrześniu 1939 roku na Polskę napadł Związek Radziecki. Podkreślono za to rolę Armii Czerwonej w wyzwoleniu kraju.
"Rzeczpospolita"

O Narodowych Siłach Zbrojnych działacz dowie się właściwie tylko, że były organizacją „antysemicką, prowadzącą walkę zbrojną z komunistyczną Armią Ludową i partyzantką radziecką, a także mordującą działaczy PPR, a pod koniec wojny współpracowała z hitlerowcami". CZYTAJ WIĘCEJ


Jak tłumaczy w rozmowie z "Rzeczpospolitą" szef Centrum Daszyńskiego i były rzecznik SLD Tomasz Kalita, publikacja powstała po to, by przeciwstawić się prawicy, która forsuje własną wersję historii. – Chcemy pokazać, że lewica przyłożyła rękę do wyzwolenia i odbudowy Polski – stwierdza.
Jednym z elementów polityki historycznej SLD był pomysł, by 2013 rok ogłosić rokiem Edwarda Gierka. – Nawet po zderzeniu z parowozem tego bym nie wymyślił – komentował tę inicjatywę dziennikarz "Polityki" Jacek Żakowski. Lewicowi politycy nie rezygnują jednak z przekonywania, że ogromne zadłużenie Polski w czasach Gierka to fałszywy stereotyp.
Źródło: "Rzeczpospolita"