
– Podoba mi się pomysł bojkotowania konferencji Radwańskiej. Tej dziewczynie należałoby dać nauczkę. Solidarność nas do czegoś zobowiązuje – mówi jeden z doświadczonych dziennikarzy zajmujących się tenisem. To odpowiedź na bojkot TVN-u przez Agnieszkę Radwańską.
Materiał TVN miał taki wydźwięk, że zlekceważenie igrzysk przed Radwańską było niewłaściwe także dlatego, że była chorążym polskiej reprezentacji. Ale ona tak naprawdę nie chciała sprawować tej funkcji, nie pchała się tam.
Jej postawa po igrzyskach bardzo mnie zasmuciła i rozczarowała. Tu nie chodziło o to, że przegrała mecz, bo to jest tylko sport. Chodziło o pozasportową postawę i nieprzyjmowanie żadnej krytyki. Podkreślam przy tym, że jestem osobą, która życzy jej jak najlepiej.
Nowak podkreśla, że nie jest intencją dziennikarzy uderzanie w Radwańską, bo przecież to nasza najlepsza tenisistka, ale jej zachowania też podlegają ocenie. – I ona powinna na to w ten sposób spojrzeć. Nie może być tak, że mówi: wszyscy są winni, tylko nie ja. Trochę refleksji – dodaje.
Czytaj także: A. Radwańska niewzruszona klęską w Londynie, chwali się zdjęciem na Facebooku i pisze, że Igrzyska nie są najważniejsze

