Okładka "Fcus Historia Extra"
Okładka "Fcus Historia Extra" focus.pl
Reklama.
Prof. Krzysztof Jasiewicz był szefem Zakładu Analiz Problemów Wschodnich w Instytucie Studiów Politycznych PAN. Był, bo z powodu antysemickiego wywiadu udzielonego magazynowi "Focus Historia Extra", został zwolniony. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", przełożony prof. Jasiewicza argumentował, iż naruszone zostały fundamenty "warsztatu naukowego".
To tylko następstwo wielu problemów, z jakimi boryka się prof. Jasiewicz od czasu kłopotliwego wywiadu. Jego postawę zdążyła już skrytykować Rada Naukowa Instytutu Studiów Politycznych PAN, przyjęto nawet specjalną uchwałę, w której "wyrażono ubolewanie". Jakby tego było mało, całej sprawie pod kątem nawoływania do nienawiści przygląda warszawska się prokuratura.
Od wywiadu odciął się nawet redaktor naczelny "Focusa", Michał Wójcik, który tłumaczył, że dla niego przekonania prof. Jasiewicza są bulwersujące. Z takiej postawy naukowca nie był również zadowolony Piotr Kadlčik, przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich. W rozmowie z naTemat stwierdził, że nie rozumie, jak taki wywiad mógł się w poważnym magazynie ukazać.
Piotr Kadlčik
przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w rozmowie z naTemat

W ustach profesora PAN takie słowa to obrzydliwość. Absurdalne tezy prof. Jasiewicza nie są niestety żadnym novum. Już w 2009 roku wydał książkę o wymowie bardzo zbliżonej do tego, co przeczytać możemy w wywiadzie. […] Ten wywiad to dowód na to, ile zła można wyrządzić posługując się autorytetem historyka, pracownika PAN. CZYTAJ WIĘCEJ


Sam prof. Jasiewicz nie przebierał w słowach mówiąc o Żydach. Stwierdził, że niejako sami są sobie winni holokaustu, gdyż "całe pokolenia" na to pracowały. Krytykował ich przekonanie, że są "narodem wybranym" oraz brak umiaru, charakterystyczny jego zdaniem dla tej narodowości. Ponadto, zdaniem naukowca, "Żydów zaślepia nienawiść i chęć odwetu". Równie szokujące było stwierdzenie, że Żydzi nie wyciągnęli wniosków z bolesnej nauki, jaką zapewnili im w czasie wojny Niemcy.
prof. Krzysztof Jasiewicz
w rozmowie z "Focus Historia Extra"

Owe żydowskie bzdury i dane wzięte z sufitu o Żydach zamordowanych głównie przez polskich chłopów to właśnie projekcja zmierzająca do ukrycia największej żydowskiej tajemnicy. Otóż skala niemieckiej zbrodni była możliwa nie dzięki temu, "co się działo na obrzeżach Zagłady", lecz tylko dzięki aktywnemu udziałowi Żydów w procesie mordowania swojego narodu.

Czytaj także: