Reklama.
Zwykle zamiast wpisywać cyfra po cyfrze numer konta, na jakie chcemy wysłać pieniądze, kopiujemy cały ciąg liczb i wklejamy go do odpowiedniego pola w formularzu. Jeżeli nasz komputer jest zainfekowany wirusem, skopiowany numer konta zostanie zmieniony, a do formularza wklei się numer konta bankowego złodzieja. Wystarczy już tylko potwierdzić transakcję, żeby pieniądze trafiły do kogoś innego.
– W ten sposób zostało zainfekowanych ponad 3000 użytkowników. Wirus był zdecydowanie skierowany do polskich użytkowników – numer konta bankowego, używanego do kradzieży środków, był w jednym z polskich banków - wyjaśniają przedstawiciele CERT Polska, zespołu powołanego do reagowania na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w sieci.
Jak się ustrzec przed działaniem wirusa? Trzeba po prostu sprawdzić, czy ciąg cyfr, który pojawił się po wklejeniu do formularza jest taki sam jak ten, który skopiowaliśmy. Wirus potrafi znaleźć numer konta w środku większego tekstu i również go podmienić. Nie ma znaczenia, czy numer konta jest wpisany ciągiem, czy serie liczb oddzielone są spacjami.
Źródło: rmf24.pl