Reklama.
Misja obserwatorów OBWE, którzy przez tydzień byli przetrzymywani przez separatystów w okolicach Słowiańska, jest w drodze do Berlina. Przed wylotem opowiedzieli jak wyglądała ich niewola. – Kiedy było słychać strzały nie rozmawialiśmy ze sobą, leżeliśmy tylko na ziemi – mówił major Krzysztof Kobielski, polski uczestnik tej misji.
My jesteśmy żołnierzami, jesteśmy przygotowani zazwyczaj do obrony, ale nie mając żadnej broni, (w sytuacji, gdy) wokół nas jest około stu żołnierzy uzbrojonych - począwszy od noży poprzez pistolety i karabiny - no, to ciężko mówić o jakiejkolwiek obronie i działaniach przeciwko tym żołnierzom CZYTAJ WIĘCEJ