Grzegorz Górny, red. naczelny kwartalnika "Fronda"
"Powody, dla których odmówiono miejsca telewizji Trwam na multipleksie, pozostają niejasne. Z jednej strony powoływano się na zasadę pluralizmu w mediach, ale odrzucono jedyną ubiegającą się o koncesję stację katolicką, której przekaz różni się wyraźnie od pozostałych nadawców. To przecież zaprzeczenie zasady pluralizmu.
Poza tym KRRiT argumentowała swoją odmowę brakiem bezpieczeństwa finansowego Fundacji Lux Veritatis. Tymczasem przyznano miejsca firmom, które nie mają ani gwarancji finansowych, ani ugruntowanej pozycji na rynku nadawców telewizyjnych, porównywalnych z telewizją Trwam.
Pamiętam, że podobne zastrzeżenia, dotyczące stabilności finansowej, kierowano pod adresem Radia Maryja, kiedy ruszało blisko 20 lat temu, a jednak okazało się, że to instytucja, która dała sobie radę na wolnym rynku mediów. Telewizja Trwam istnieje już prawie 10 lat i przez ten czas udowodniła, że jest w stanie utrzymać się finansowo. Moim zdaniem decyzja KRRiT ma charakter dyskryminujący tę konkretną stację i dlatego podpisałem list w obronie telewizji Trwam."