Masełka do ust Korres są całkowicie naturalne. Grecka marka przywiązuje niesamowitą wagę do ich minimalnych, pięknych opakowań
Masełka do ust Korres są całkowicie naturalne. Grecka marka przywiązuje niesamowitą wagę do ich minimalnych, pięknych opakowań Fot. Materiały prasowe

Spierzchniętym ustom mówimy NIE. A stoi za nami cała armia balsamów i pomadek nawilżających. Małe, praktyczne i superskuteczne. Ich największą zaletą jest jednak rozmiar: mieszczą się nawet w małej kieszonce, więc zawsze można z nich korzystać.

REKLAMA
Podobno pierwszym symptomem odwodnienia organizmu są właśnie spierzchnięte usta. Dlatego jak tylko zauważysz ten sygnał alarmowy w lustrze, biegnij napić się wody. I pij regularnie, około 8 szklanek wody w ciągu dnia.
logo
Baby Lips od Maybelline to kolorowe balsamy w metalowych gadżeciarskich opakowaniach Fot. Materiały prasowe
Ale nie zapominaj też o zewnętrznej powłoce ust - naskórku, który się bardzo często złuszcza, co najlepiej zobaczysz, kiedy nałożysz najmodniejszą matową szminkę w kolorze fluo. Na suchych nienawilżonych ustach pojawią się zmarszczki jak u staruszki i pomadka będzie wyglądać niechlujnie. Szlag trafi twoje wszystkie starania by być trendy.
logo
Hydra Lip Care pielęgnacyjnej marki Rexaline (Sephora) to nie balsam, ale mechanik na uszkodzone, poszarpane, wyschnięte usta. Regeneruje i natłuszcza Fot. Materiały prasowe
Dlatego zawsze pod ręką noś ulubiony i sprawdzony balsam do ust. Czy to będzie Tisane (polecany przez makijażystów balsam za 5 złotych!), Carmex czy po prostu wazelina, dbaj, żeby regularnie nim usta dosmarowywać. Powód: skóra na nich jest pozbawiona gruczołów łojowych, same więc się nie nawilżą.
logo
Bath & Body Works, krem do ust z wyciągiem z granatu. W wygodnej tubce Fot. Materiały prasowe
Pomadki nawilżające i balsamy warto też zmieniać. Choćby dlatego, że teraz masz możliwość połączyć pielęgnację z kroplą makijażu. Balsamy już nie tylko nawilżają, ale i lekko, transparentnie koloryzują usta. Co jest dyskretnym sposobem na makijaż ust w biurze, gdzie obowiązuje dress code i o strażackiej czerwieni czy malinie można zapomnieć.
logo
Raw Sugar Tinted Lip od Bobbi Brown to rozwiązanie dla minimalistek w makijażu, lub maksymalistek w pielęgnacji. Łączą nawilżanie z kroplą dyskretnego koloru Fot. Materiały prasowe