
Prof. Krystyna Pawłowicz oznajmiła w czwartek, że Władysław Bartoszewski to „pastuch słabej klasy”, który w najnowszym spocie PO „siedzi w fotelu jak przed egzekucją na krześle elektrycznym”. Słowa posłanki oburzyły m.in. Monikę Olejnik, która przypomniała posłance, że Bartoszewski był więźniem Auschwitz. – Durne babsko – skwitowała Olejnik.
REKLAMA
Monika Olejnik przypomniała na Facebooku, że Bartoszewski był więziony również przez komunistów.
Komentując spot PO, w którym Bartoszewski zachęca Polaków do wzięcia udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego, Pawłowicz powiedziała Superstacji, że jest to „pastuch słabej klasy”. – Jeśli na nas mówi bydło, to jest kiepskim pastuchem. Mam nadzieję, że to bydło, czyli my, nie będziemy się tego pastucha kiepskiego słuchać – oznajmiła posłanka PiS.
Pawłowicz odniosła się także do sposobu, w jaki twórcy spotu zaprezentowali Bartoszewskiego. – Siedzi w fotelu jak przed egzekucją na krześle elektrycznym i to już chyba po wykonaniu wyroku, bo wszystkie światła jakieś pogaszone dziwnie – powiedziała Pawłowicz.
