
Część ofiar Amber Gold uważa, że odpowiedzialność za wyrządzone przez spółkę szkody ponosi Skarb Państwa. Z tego względu do sądu wpłynął pozew. – Domagamy się uznania odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wyrządzone przez działalność spółki Amber Gold, co umożliwiły liczne zaniechania i błędy ze strony organów władzy publicznej – wyjaśnił „Gazecie Wyborczej” radca prawny Jarosław Chałas.
REKLAMA
Przygotowany przez kancelarię Chałas i Wspólnicy pozew zbiorowy został złożony w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Reprezentowane przez kancelarię ofiary Amber Gold uważają, że zaniechania organów administracji publicznej umożliwiły spółce Marcina P. prowadzenie nielegalnej działalności.
Takie stanowisko – jak przypomniał portal Gazeta.pl – opiera się m.in. na raporcie Komitetu Stabilności Finansowej. W dokumencie napisano o zaniechaniach prokuratury, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, CBŚ oraz ABW, które de facto pomogły Amber Gold w wyłudzeniu pieniędzy od ok. 11 tys. osób.
Kancelaria nie chce ujawnić, ile osób podpisało się pod pozwem. Jeśli sąd przyzna rację autorom pozwu, to osoby poszkodowane przez Amber Gold będą mogły ubiegać się w indywidualnych postępowaniach o pokrycie doznanej szkody przez Skarb Państwa.
