Reklama.
Promując pomysł zorganizowania zimowych igrzysk olimpijskich, komitet Kraków 2022 ustawił na Plantach „bramkę poparcia”. Instalacja wywołała spore kontrowersje, ponieważ przechodzący pod nią ludzie byli automatycznie zaliczani do grona zwolenników igrzysk w Krakowie, co nie wszystkim się podobało. Po kilku dniach problem rozwiązał się sam. Elektroniczny licznik został bowiem… zalany przez wodę, a tworzący bramkę balon – poszarpany przez wiatr. Bramka została więc usunięta.
Więcej:
Kraków