Reklama.
Kolejny artysta doczekał się hologramowego „zmartwychwstania”. Tym razem na scenie „wskrzeszono” Michaela Jacksona, który niemal pięć lat po własnej śmierci wystąpił na gali Billboard Music Awards. Hologram króla popu tańczył przy „Slave to the Rhythm”, piosenki pochodzącej z wydanego niedawno albumu „Xscape”.
Więcej:
Muzyka