
W metrze nienaruszanie przestrzeni osobistej jest chyba marzeniem każdego podróżującego. Niestety, rzadko się zdarza, aby w godzinach szczytu można było znaleźć miejsce do stania, nie mówiąc już o wolnych siedzeniach. Na ratunek przyszła Kathleen McDermott i zaprojektowana przez nią „Personal Space Dress”, która — gdy tylko ktoś podchodzi za blisko — zwiększa swoją objętość.
REKLAMA
Życie w tłumnych przestrzeniach może być naprawdę denerwujące. Nikt nie lubi, gdy ktoś nieznajomy przypadkiem się o niego ociera czy następuje na stopę. Co więc zrobić, by nie trudzić się wiele, a zachować odrobinę przestrzeni?
McDermott udowadnia, że moda może też mieć inne zastosowanie, niż samo dotyczące kwestii wizualnych. Zmotoryzowana sukienka jest drugim projektem artystki z serii Urban Armor. Jak stwierdza sama, projekt składa się z „zabawnych kawałków, które pomagają kobietom mieć kontrolę nad własną przestrzenią”. W istocie, bo w sukience znajdują się czujniki zbliżeniowe, które oceniają, czy ktoś stoi zbyt blisko. Jeśli tak – konstrukcja rozszerza się na zewnątrz i osobnik, który jest obok, musi się odsunąć.
McDermott chciała w ten sposób zbadać, jak technologia ubioru może wpływać na świat i pomagać noszącym, zwłaszcza kobietom, sprawować większą kontrolę nad otoczeniem. Nie da się ukryć, że projekt nawiązuje w pewien sposób do molestowania kobiet. W dużych miastach, takich jak Los Angeles, Londyn i Tokio, jest to problem w dużej mierze dotyczący też transportu publicznego.
Z pozoru delikatna i zabawna w formie biało-różowa sukienka, która rozkłada się niczym parasol, okazuje się zwróceniem uwagi na istotną sprawę. Niestety projekt nie będzie dostępny w normalnych sklepach, ale jeśli tylko by się tak zdarzyło, miejmy nadzieję, że sprzedaż byłaby większa niż niejednej sukienki z Zary.
