Jagna Marczułajtis-Walczak uważa, że "Kraków i Małopolska zyskały już na samej idei" igrzysk
Jagna Marczułajtis-Walczak uważa, że "Kraków i Małopolska zyskały już na samej idei" igrzysk Fot. Jakub Ociepa / Agencja Gazeta

Pomysł zorganizowania w Krakowie zimowych igrzysk olimpijskich został odrzucony przez mieszkańców miasta w referendum. W związku z tym Jagna Marczułajtis-Walczak, która przez długi czas przewodniczyła Komitetowi Konkursowemu Kraków 2022, wydała specjalne oświadczenie, nie kryjąc, że wynik referendum był dla niej rozczarowaniem. – Mimo wszystko cieszę się z podjętej próby i uważam, że Kraków i Małopolska zyskały już na samej idei – napisała posłanka PO.

REKLAMA
W opublikowanym na Facebooku oświadczeniu Marczułajtis-Walczak skrytykowała władze Krakowa, stwierdzając, że zabrakło im "wiary w to, że Polska może zostać wybrana na gospodarza igrzysk”. Posłanka nie była więc zaskoczona tym, że i sami mieszkańcy miasta nie uwierzyli w tę inicjatywę.
– W pełni szanuję jednak decyzję mieszkańców. Obawiam się natomiast, że szansa rozwoju naszego regionu, jaką mogła dać organizacja igrzysk, szybko się nie powtórzy – napisała Marczułajtis-Walczak.
Posłanka zasugerowała przy tym, że referendum należało zorganizować „na początku procesu ubiegania się o organizację igrzysk”. Przypomniała również, że projekt od samego początku cieszył się poparciem rządu oraz okolicznych samorządów. – Dowodem na to są uchwały rad gmin zaangażowanych w projekt, a przede wszystkim konkretne gwarancje rządowe i wsparcie finansowe z budżetu centralnego – podkreśliła Marczułajtis-Walczak.
W referendum zapytano także o to, czy mieszkańcy popierają pomysł zbudowania w Krakowie metra. 55 procent opowiedziało się za budową, a posłanka wspomniała o tym w swoim oświadczeniu. – Pozytywem jest także fakt, że walcząc o wsparcie dla projektu ZIO udało się wymusić na władzach Krakowa deklarację budowy metra. Mam nadzieję, że włodarze miasta z większą determinacją i wiarą podejdą do budowy metra niż do ubiegania się o igrzyska – napisała Marczułajtis-Walczak.

Mąż posłanki usiłował przekupić dziennikarzy?

Marczułajtis-Walczak zrezygnowała z funkcji przewodniczącej zarządu komitetu Kraków 2022 po tym, jak głośno zrobiło się o jej mężu. Według portalu LoveKrakow.pl Andrzej Walczak próbował przekupić dziennikarzy i blogerów, by ci „pisali pozytywnie o igrzyskach w Krakowie”.
Marczułajtis zapewniła w swoim oświadczeniu,że nie wiedziała o działaniach podejmowanych przez męża, który nigdy nie był członkiem komitetu. Tymczasem nowy zarząd zapowiada, że będzie pracować nad poprawą komunikacji z mieszkańcami, i podkreśla korzyści, na jakie Kraków może liczyć w związku z igrzyskami.
Kraków 2022

Społeczeństwo w tej chwili nie dostrzega tego, że igrzyska mogą być skuteczną metodą na walkę ze smogiem, rozładowanie korków na miejskich i regionalnych trasach – że ZIO to narzędzie do rozwiązywania problemów, a nie problem; że to ważna inwestycja, a nie cel sam w sobie. Mało kto jest dzisiaj świadomy faktu, że decyzja o ulokowaniu dyscyplin alpejskich na Słowacji jest posunięciem, które odciąży Zakopane i Tatrzański Park Narodowy, a także angażującym pozytywnie naszego sąsiada.

Nieliczni potrafią dzisiaj dostrzec potencjał biznesowy igrzysk czy spojrzeć na igrzyska jako na wydarzenie mogące mieć pozytywny wpływ na ekonomiczny wzrost w skali miasta, regionu i kraju – w społecznej dyskusji nie pojawia się informacja o powstaniu ok. 30 000 nowych miejsc pracy w Małopolsce czy wzroście PKB w skali regionu i kraju. CZYTAJ WIĘCEJ