Prorosyjscy separatyści porwali w Doniecku polskiego księdza
Prorosyjscy separatyści porwali w Doniecku polskiego księdza Fot. CNN / youtube.com

Prorosyjscy separatyści porwali w Doniecku polskiego księdza Pawła Witka. Informację mówiącą o uprowadzeniu duchownego potwierdził katolicki biskup diecezjalny charkowsko-zaporowski Marian Buczek. Biskup poinformował, że trwają negocjacje z porywaczami. Kilka godzin później polskie MSZ poinformowało, że ksiądz został uwolniony.

REKLAMA
Z podanych przez bp. Buczka informacji wynika, że z separatystami negocjowali polski konsul w Doniecku Jakub Wołąsiewicz i biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej Jan Sobiło. Ksiądz Witek miał być przetrzymywany w zajętym przez separatystów budynku Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Bp Buczek wyjaśnił, że ks. Witek należy do Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej i pracuje na co dzień w Kazachstanie. Duchowny przyjechał do Doniecka, by spotkać się tam ze swoimi współbraćmi.
Stacja TVN24 przypomina, że ks. Witek zaginął we wtorek, około godziny 12:00. Tego dnia duchowny miał uczestniczyć w nabożeństwie ekumenicznym na donieckim placu Konstytucji, ale nie pojawił się tam.
Radosław Sikorski potwierdził, że w sprawę porwania księdza zaangażowane były polskie służby konsularne. Minister spraw zagranicznych zaznaczył, że konsul Wołąsiewicz pracował w bardzo trudnych warunkach. – Funkcjonuje dosłownie pod ostrzałem w tym mieście. Jest to bardzo niebezpieczna służba. Tyle mogę ujawnić, aby nie zaszkodzić sprawie – powiedział Sikorski.


źródło: TVN24