Reklama.
Proboszcz parafii w śląskiej Jasienicy Adam C. został zatrzymany przez policję po tym, jak odjechał z miejsca wypadku. Po kontroli okazało się, że duchowny miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariuszom tłumaczył, że spieszy się na mszę. Ksiądz zadeklarował, że zrezygnuje z funkcji proboszcza i uda się na terapię.