Tych rzeczy o Rosji na pewno nie wiecie!
Tych rzeczy o Rosji na pewno nie wiecie! Fot. Shutterstock.com
Reklama.
Za prestiżowym serwisem "Business Insider", który opublikował właśnie listę aż 17 rzeczy na temat Rosji, które zaskakiwać mogą Amerykanów postanowiliśmy stworzyć listę nieco krótszą, która i tak może wprawić w osłupienie Polaków uważających się przecież za najlepszych znawców Rosji na świecie.

1. Rosja to "ojczyzna morderców"


I nie chodzi tu tylko o Stalina i Lenina. Choć to Amerykanów, czy mieszkańców Ameryki Południowej uważa się za najbardziej rozkochanych w swobodnym korzystaniu z wszelkich rodzajów broni, nie lepsi są Rosjanie. Co więcej, oni potrafią doprowadzić to tragedii nawet, gdy nie mają pod ręką pistoletu, czy maczety. Dlatego też nasi wschodni sąsiedzi mają jeden z najwyższych współczynników zabójstw na świecie - aż 9,7.

2. Prasa w Rosji umiera, dosłownie...


Wśród wszystkich tych morderstw wiele ich ofiar to przedstawiciele mediów. W Rosji są oni niewygodni nie tylko dla władzy, która często woli ich po prostu więzić. Jeśli zajdą za skórę funkcjonariuszom organów ścigania lub oligarchom mogą liczyć się z wyrokiem śmierci, który zostanie wykonany po prostu przez bandytów na ulicy. Według Committee to Protect Journalists, aż 56 dziennikarzy zginęło w Rosji od 1992 roku, co wbrew pozorom jest liczbą ogromną.

3. Oligarcha bogatsza od... mocarstw


Jednym z najsilniejszych państw o mocarstwowych zapędach w Azji jest Pakistan. W tym wielkim kraju zabezpieczony na arenie międzynarodowym potężnym arsenałem atomowym, gdzie całkiem nieźle radzi sobie przemysł i specyficznie uprawiany biznes produkt krajowy brutto to 215 mld. dolarów. To tyle, co wart jest zsumowany majątek zaledwie dwudziestu najbogatszych Rosjan. Nieco biedniejszych krezusów żyje tam tymczasem o wiele, wiele więcej.

4. Moskiewskie metro to osobne państwo


Kto nigdy nie widział moskiewskiego metra nigdy pewnie nie uwierzy, że to prawdopodobnie najbardziej skomplikowana tego typu infrastruktura na świecie. Choć budowane w czasach głębokiego stalinizmu, może być wzorem dla największych aglomeracji. A na pewno jest od nich o wiele większe. Każdego dnia przez metro w stolicy Rosji przewija się 9 mln ludzi! To więcej niż w londyńskim i nowojorskim metrze razem wziętych. Tyle, jakby do metra wsiadła cała Szwecja, Szwajcaria, czy Austria.

5. Rosji skończą się źródła energii, ale...


Ale to mało prawdopodobne za naszego życia. Według statystyk z 2012 roku, Rosja ma 87 mld baryłek ropy w rezerwach. I to tylko tych, o których pochwaliła się światu. Jeżeli utrzyma więc nawet energożerne nawyki, na wieść o których Zielonym z Zachodu jeży się włos na głowie, to i tak samej ropy wystarczy Rosjanom na co najmniej 75 lat.