
Allegro nie działa. Najpopularniejszy serwis aukcyjny w Polsce jest niedostępny od około godziny 13.00. Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika Allegro Pawła Klimiuka, jest to spowodowane awarią jednego z urządzeń obsługujących bazy danych.
REKLAMA
Użytkowników Allegro wchodzących na stronę czeka przykra niespodzianka. Wita ich nie lista aukcji, a informacja, że serwis jest niedostępny z przyczyn technicznych. Zgodnie z przewidywaniami wszystko powinno wrócić do normy około godziny 18.00, czyli mniej więcej po pięciu godzinach od początku awarii (wcześniej mówiono o powrocie serwisu ok. 16).
Rzecznik Allegro Paweł Klimiuk poinformował nas, że faktycznie administrację zaskoczyła awaria. – Mieliśmy techniczny problem z jednym z urządzeń obsługujących bazy danych. Musieliśmy go wymienić i wszystko odtworzyć. Stąd ta przerwa techniczna – wyjaśnia w rozmowie z naTemat.
– Gdyby całość się przedłużyła, naturalnie poinformujemy o tym użytkowników. Ta sytuacja też nas zaskoczyła – mówi Paweł Klimiuk. I zapewnia, że użytkownicy nie mają się czego obawiać.
Wszystkie aukcje, które miały kończyć się w tym okresie zostaną przedłużone o 24 godziny.
W zeszłym roku Allegro padło także kilkakrotnie ofiarą zmasowanego ataku. DDoS. Wielu użytkowników miało problemy nie tylko z licytowaniem i przeglądaniem ofert, ale także wejściem na serwis aukcyjny.
