Polscy piłkarze ręczni pokonali w sobotę Niemców 28:29 i zapewnili sobie udział w Mistrzostwach Świata.
Polscy piłkarze ręczni pokonali w sobotę Niemców 28:29 i zapewnili sobie udział w Mistrzostwach Świata. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta

Polscy kibice piłki nożnej cieszą się co prawda mundialem w Brazylii, ale zapewne woleliby oglądać tam naszą reprezentację. Dlatego pozazdrościć mogą tylko fanom szczypiorniaka, których idole w niezłym stylu zwyciężyli w sobotę nad Niemcami 28:29 i przypieczętowali prawo udziału w zbliżających się Mistrzostwach Świata w Katarze.

REKLAMA
W piłce ręcznej Niemcy to równie wielka potęga, co w futbolu. W przeciwieństwie do piłkarzy nasi szczypiorniści są jednak w stanie grać z sąsiadami zza Odry jak równy z równym. Tak było i podczas dzisiejszego spotkania w Magdeburgu, które rozegrano w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, które już w styczniu przyszłego roku rozpoczną się w Katarze.
Dzisiejsze zacięte spotkanie z Niemcami, które Polacy wygrali przewagą jednej bramki ostatecznie zapewniło naszym reprezentantom prawo do gry na mundialu. Warto wspomnieć, że podobnie zacięty był pierwszy mecz biało-czerwonych z rodakami trenera Michaela Bieglera w Gdańsku, który również zakończył się jedną bramką przewagi po naszej stronie.
Zapewnienie sobie udziału w mundialu i zwycięstwo nad legendarnym w świecie piłki ręcznej przeciwnikiem to może jednak pozwolić naszym szczypiornistom na pełne rozluźnienie. Oba spotkania z Niemcami przypomniały bowiem, że ekipa Bieglera przed walką o złoto w Katarze musi jeszcze sporo pracy wykonać treningu skutecznego ataku pozycyjnego. Gdyby ten element lepiej działał już dziś, faworyzowani Niemcy schodziliby do szatni z o wiele większą stratą bramkową.