„Już za cztery lata, już za cztery lata Polska będzie"... organizatorem mistrzostwa Europy w piłce ręcznej. Tak od dziś mogą śpiewać fani polskiego „szczypiorniaka". Decyzję podjęła dziś europejska federacja piłki ręcznej (EHF) na kongresie w Monako. Nasz kraj dostał 58 procent głosów, deklasując kandydatury Norwegii i Chorwacji już w pierwszej turze głosowania.
To druga doskonała wiadomość dla polskiego piłki ręcznej w tym roku. Pierwszą był oczywiście awans naszej kardy do mistrzostw świata, które w styczniu 2013 roku odbędą się w Hiszpanii.
– Naszym atutem jest fakt, że jeszcze nigdy nie organizowaliśmy turnieju tej rangi, jeżeli chodzi o piłkę ręczną – mówił przed kongresem Andrzej Kraśnicki, prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce. To standardowe słowa. Oczywiste jest przecież, że startuje się po to, aby wygrać. Nikt jednak nie przypuszczął, że polska kandydatura okaże się bezkonkurencyjna już w pierwszym etapie głosowania. A tak się właśnie stało!
– Bardzo cieszymy się z tej decyzji. To wielki, historyczny moment dla naszej dyscypliny. Nie ukrywam, że było to marzeniem wszystkich ludzi związanych z piłką ręczną w Polsce. Otrzymaliśmy poparcie od większości krajów słowiańskich i nadbałtyckich. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy oddali na nas głos – powiedział mi Jan Korczak-Mleczko, rzecznik prasowy Związku Piłki Ręcznej w Polsce. – Jesteśmy wdzięczni miniter Joannie Musze za wsparcie. Jej obecność na kongresie w Monako na pewno dodała prestiżu naszej kadydaturze – dodał.
– Jesteśmy przygotowani do organizacji tej imprezy. Dysponujemy kilkoma znakomitymi halami. Niektóre z nich przejdą przed mistrzostwani mały remont, ale mamy na to cztery lata. Zdążymy – zapewnił Korczak-Mleczko.
Gospodarzami mistrzostw Europy w piłce ręcznej w Polsce, w 2016 roku będzie pięć miast: Gdańsk (hala Ergo Arena), Katowice („Spodek"), Łódź (Atlas Arena), Wrocław (Hala Stulecia) i Kraków (Czyżyny).