Reklama.
Kto w okolicach Pasażu Wiecha w Warszawie, niech koniecznie odwiedzi nowy lokal - Słoik. Na Złotej 11, na dwóch poziomach każdy znajdzie dla siebie miejsce. Jest część restauracyjna, jak i ta, która idealnie sprawdzi się na spotkanie przy kawie czy piwie. Inspiracją do powstania tej knajpy jest ogromne zamiłowanie właścicieli do kuchni polskiej. I to jest największym atutem tego miejsca. Zjemy zatem tradycyjny rosół, pyszną zupę z młodej kapusty, kultowe gołąbki w pomidorowym sosie czy mielone w towarzystwie buraczków i młodych ziemniaków.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Wszystko to, jak zapewniają właściciele, powstaje z produktów regionalnych, ale w nowatorskim wydaniu. - Menu restauracji to sprawdzone receptury dla smakoszy, ale również tych, którzy lubią to co tradycyjne - czytamy na oficjalnej stronie Słoika.
Co na deser? Tradycyjnie - same pyszności. Domowy kisiel truskawkowy, który już zdobywa sławę w okolicach Domów Centrum, czy sałata z malinami i truskawkami z kremem balsamicznym. Mmmm! Ceny? Za lunch zapłacimy około 20 złotych, za dania główne, jak golonki czy polędwiczki - ponad 30 złotych. Dla tych, którzy rozsmakują się w daniach ze Słoika, czekają weki pełne dobrego jedzenia.