Przeciwnicy aborcji porównują akcję Twojego Ruchu do III Rzeszy i eugeniki.
Przeciwnicy aborcji porównują akcję Twojego Ruchu do III Rzeszy i eugeniki. Fot. Screen z twitter.com/mmagierowski/facebook.com/tomasz.terlikowski

Działaczki Twojego Ruchu zamierzają objechać Polskę i pokazywać zdjęcia dzieci z ciężkimi wadami rozwojowymi. Ich akcja spotkała się z ogromną krytyką zwolenników pro-life. Z niezwykłym nawet, jak na nich zapałem. I odwołaniami do III Rzeszy.

REKLAMA
Poniedziałkowy start akcji „Dzieci Chazana” nie spotkał się ze zbyt dużym zainteresowaniem mediów, nie przebił się też do debaty publicznej. Ale wszystko to mogą zmienić ci, którzy protestują przeciwko inicjatywie Twojego Ruchu. Bo ich reakcja wydaje się nieproporcjonalna do zasięgu tej zorganizowanej przez lewicowych polityków akcji.
Janusz Palikot
poseł, lider Ruchu Palikota

Nie wytrzymaliśmy. A właściwie kobiety z Ruchu nie wytrzymały. Dość tej obłudy. Będziemy odczytywać nazwiska lekarzy, którzy podpisali deklaracje wiary oraz rozdawać ulotki mówiące o prawach kobiet w szpitalach. Objadą tak całą Polskę! Niech ludzi zobaczą, o co chodzi w tym diabelskim pomyśle! Czytaj więcej

Pokazał to start całego przedsięwzięcia. Przed szpitalem w Wołominie, który jako pierwszy w Polsce w całości został objęty klauzulą sumienia, nie było tłumów. Pojawiło się jedynie kilka osób, które próbowały zakłócić briefing działaczek Twojego Ruchu. Należy się spodziewać, że podobnie będzie w innych miastach.
Chyba że powtórzy się już dobrze znany z krucjat katolików schemat, który ostatnio zadziałał w sprawie „Golgota Picnic”. Protesty przeciw przedstawieniu wypromowały je i doprowadziły do tego, że wystawiono je lub odczytano w kilkudziesięciu miastach w Polsce. A tym razem katolicy wytaczają jeszcze cięższe działa. Bo pomimo protestów, zamieszek czy nawet doniesień do prokuratury porównania do III Rzeszy i Hitlera nie padają w polskiej debacie polityczno-światopoglądowej zbyt często.
Kaja Godek

Na myśl nasuwa się, że to samo robiono w III Rzeszy, by usprawiedliwić akcję zabijania niepełnosprawnych i chorych psychicznie. Taka akcja uprzedmiotawia dzieci i odziera je z godności. Warto też zadać pytanie, skąd Palikot ma te zdjęcia, czy ma prawo do pokazywania tych dzieci… Czytaj więcej

Kaja Godek wysuwa też tezę, że kolejnym krokiem działalności Twojego Ruchu może być wzywanie do uśmiercania niedołężnych staruszków lub niepełnosprawnych 10-latków. Choć zarzuca działaczom upolitycznienie sprawy, sama wykorzystuje wywiad dla portalu braci Karnowskich do zaatakowania metody in vitro (dziecko z warszawskiego szpitala prof. Chazana było poczęte tą metodą) i samego Twojego Ruchu.
– Ta pani daje sama świadectwo o sobie, bierze przykład ze swojego idola, czyli Jarosława Kaczyńskiego, który porównał nas kiedyś do marzenia Hitlera o Polsce – mówi Armand Ryfiński z Twojego Ruchu. Zapewnia jednak, że nigdy nie będzie za takie opinie pozywał, bo jest za wolnością słowa. – Takie rzeczy mówią osoby niespełna rozumu. Dla nich karą jest to, że oni tacy są. Należy ubolewać i liczyć, że się zmienią – dodaje polityk.
Czy w takim razie Kaja Godek jest „niespełna rozumu”, skoro wyraża takie opinie? – Trudno mi określić, bo nie zajmuję się zawodowo diagnozowaniem tego. Ale czasem odnoszę takie wrażenie, patrząc na polityków PiS czy na panią Godek – mówi Armand Ryfiński i broni koleżanek, które zorganizowały akcję „Dzieci Chazana”. – Sytuacja jest zupełnie wyjątkowa. Rozumiem koleżanki, bo te zakusy związane z klauzulą sumienia, to co robi prof. Chazan, łamią prawa pacjenta w imię jakiejś ideologii, to robienie ludziom krzywdy. Żeby zatrzymać eskalację kleru, wymaga to nadzwyczajnych działań – tłumaczy poseł.
Wcześniej niż politycy zdjęcia dzieci z ciężkimi wadami opublikował należący do Jerzego Urbana tygodnik „Nie”. Już spotkało się to z reakcją Tomasza Terlikowskiego, naczelnego Fronda.pl, choć była ona bardzo wyważona, szczególnie jak na polemiczny zapał publicysty.
Znacznie ostrzej zareagował on na inicjatywę polityków. Wystawianie zdjęć niepełnosprawnych dzieci skojarzyło mu się z eugeniką. Ten popularny w latach 20. i 30. ruch naukowy, wywiedziony z darwinizmu często pojawia się w argumentacji działaczy pro-life. Z tym, że zapominają oni, że wtedy zabijano urodzone już dzieci (i to z powodów estetycznych, a nie medycznych) które nie odpowiadały ideałowi, by wyhodować idealną rasę. No i nie wspominają, że ten potępiony później przez medycynę proceder miał miejsce nie tylko w nazistowskiej III Rzeszy.
Mimo tego właśnie zdjęcia z niemieckojęzycznymi napisami umieścił na swoim Facebooku Terlikowski.
W podobny ton uderzył na Twitterze Marek Magierowski, publicysta tygodnika "Do Rzeczy", który także podsuwał Palikotowi zdjęcia nazistowskiej propagandy tym samym stawiając znak równości między nią a akcją Twojego Ruchu.
logo
Fot. Screen z twitter.com/mmagierowski
Walka światopoglądowa bywa ostra, w gorącej dyskusji padają różne argumenty, często najcięższe. Ale dotychczas sięganie po argumenty „ad hitlerum” było domeną Janusza Korwin-Mikkego.
I lepiej, żeby tak pozostało, bo określanie innych mianem nazistów nie pomoże rozwiązać sporu. Chyba że nie o to w tym wszystkim chodzi.