
Perłę modernizmu czeka przebudowa, a nie jak w przypadku innych kultowych budynków Warszawy bywa - wyburzenie. Co się zmieni?
Na dobre zaczynają się prace budowlane na terenie Domu Handlowego Smyk, który mieści się na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i Kruczej. Ikona modernizmu nie zostanie wyburzona, a... przebudowana. Ten fakt cieszy miłośników Warszawy, tym bardziej, że kultowe budynki stolicy znikają z powierzchni ziemi zbyt często. Tak jest z Sezamem z Marszałkowskiej, który zostanie wyburzony, a na jego miejscu powstanie biurowiec.
O tym projekcie (renowacji budynku D.H. Smyk) słyszymy od mniej więcej pięciu lat. Świadczy to o tym, że jest to trudna inwestycja. Tym większa pochwała dla inwestora za podjęcie takiego wyzwania.
Cieszy mnie fakt zaangażowania pracowni architektonicznych z doświadczeniem w tego typu realizacjach. Wybór AMC- Andrzej M. Chołdzyński we współpracy z RKW Rhode Kellermann Wawrowsky gwarantuje wysoki poziom projektu. Kibicuje temu przedsięwzięciu i czekam na efekty.
Zbudowany zaraz po wojnie w latach 1947-1950, CDT był częścią wykonywanego planu trzyletniego (Plan Odbudowy Gospodarczej), a jego autorami byli Zbigniew Ihnatowicz i Jerzy Romański. Autorami budynku, który do dziś uznawany jest za ikonę modernizmu i architekturę ponadczasową:
Kiedyś domy towarowe stanowiły wartość. Dziś zastąpiły je popularne galerie handlowe, które nie mają na ogół żadnej wartości architektonicznej. Czas, aby pokazać Polakom, że zakupy można robić w pięknych wnętrzach i budynkach z klasą.
