3 x TAK! Restauracje poleca gastronautka Ola Lazar

Ola Lazar
Z zapałem neofity czyta, mówi i pisze o zdrowym, naturalnym jedzeniu. Wymyśliła serwisy Gastronauci.pl i Stoliczku.pl.

Beirut - Humus and Music Bar
"W tym miejscu pasuje mi tak naprawdę wszystko. Jedzenie jest oryginalne, o etnicznych korzeniach, ale w wydaniu 'urban'. Podoba mi się poczucie humoru szefa kuchni, który przed Wielkanocą podawał hummus z chrzanem i jajkiem na twardo. Oko do klientów puszczają też designerzy, którzy potrafili stworzyć wnętrze paramilitarne, ale lekkie, przyjazne, komfortowe i dopracowane w każdym calu. Siłą Beirutu jest bezpretensjonalna i przyjazna załoga. Coraz to nowe piwa to dobry pretekst do wizyt na Poznańskiej, ostatnio na wielu stolikach dostrzegłam pękate kielkiszki z Duchesse de Bourgogne, świetna sprawa!"

Mamma Marietta
"Wielki mały Włoch. W mikrym lokalu, w którym od dziesięcioleci zajmują włoskie pizzerie, Sycylijczyk Andrea Scarantino gotuje dania rodzimej kuchni. Andrea nie uznaje kompromisów jak chodzi o jakość i oryginalność składników i klienci to doceniają. Stolik trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Pizze, pasty, owoce morza - wszystko jest świetne. W karcie win są między innymi butelki z San Patrignano (http://www.sanpatrignano.org/), winiarni, w której pracują osoby wychodzące z różnych uzależnień. Na zdrowie."

Opasły Tom PIW
"To autorska, sezonowa kuchnia Agaty Wojdy, którą cenię za oryginalne i mocne połączenia smaków. Menu zmienia się regularnie, ale zawsze znajdę tam coś dla siebie. Ostatnio regularnie wpadałam na bulion na gęsinie aromatyzowany suszonymi śliwkami i sałatkę z pieczonego bakłażana z ciecierzycą, masłem orzechowym, granatem i kolendrowym dressingiem. Pycha!"