Pochodzi z Podkarpacia, studiuje i mieszka w Stalowej Woli. Na imię jej Julia. Ma osiemnaście lat i właśnie udowodniła światu, że nie można się nigdy poddawać.
REKLAMA
Grudzień 2012. Julia ulega wypadkowi samochodowemu, którego skutki okazują się być dla niej tragiczne. Ma wtedy szesnaście lat i musi pogodzić się z tym, że życie spędzi na wózku inwalidzkim. Doznała uszkodzenia rdzenia kręgowego, przez co nie może chodzić. W tym wypadku straciła nie tylko zdrowie, lecz także mamę. Dwa lata od zdarzenia, Julia udowadnia, że nigdy nie można się poddawać. Żeby pokazać światu, jak walczyć o siebie, wzięła udział w drugich wyborach Miss Polski na wózku. I wygrała.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Osiemnastolatka zdobyła nie tylko tytuł najpiękniejszej, lecz także została Miss Publiczności. Koronę przekazała jej zwyciężczyni pierwszej edycji, Beata Jałocha.
Julia Torla, Miss Polski na wózku 2014Najważniejsze to przełamywanie stereotypów o osobach niepełnosprawnych. Pokazanie, że to są osoby aktywne, a wózek nie określa nas jako osoby.
W finale wzięło udział dwanaście niepełnosprawnych Polek, które poruszają się na wózkach. Za każdą z tych dziewczyn stoi wyciskająca łzy historia. Ale z przesłaniem, że nawet najbardziej dotkliwe wydarzenia nie mogą spowodować, abyśmy się poddali. Każda z nich jest zatem zwyciężczynią.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!