Po co mu rzucanie mięsem, jak trafia do grupy 13-17 lat i co robił u Szymona Majewskiego - to tylko niektóre kwestie poruszone w wywiadzie z bohaterem, którego nie zobaczycie w TVN24, choć ogląda go zbliżona liczba widzów.
A jest to rozrywka specyficzna: z jednej strony bluzgi i często fekalny - nazwa kanału zobowiązuje - humor, z drugiej cytaty z Monty Pythona, błyskotliwa satyra i newsowe zacięcie. Efekt? 260 tysięcy subskrybentów i 20 mln odsłon 30-latka, którego pokochała gimbaza, mimo że także i z niej się nabija.