Reklama.
Filozof i bioetyk podkreśla, że nie jest zwolennikiem legalizacji związków kazirodczych, ale "warto rozpocząć dyskusję na ten temat". W jego opinii upada najsilniejsze tabu ziemskiego globu i zaczynają się na ten temat dyskusje w krajach Zachodu. – Być może piękna miłość brata i siostry jest czymś wyższym niż najwznioślejszy romans niespokrewnionych ze sobą ludzi? – pyta retorycznie prof. Jan Hartman.