
Reklama.
Przedstawiciele niemieckich firm mieli wskazać, które gospodarki w ciągu dwudziestu lat będą stanowiły największa zagrożenie dla miejscowych produktów. Według nich głównym rywalem gospodarczym będą Chiny (42 proc.), następnie Polska (38 proc.) oraz Indie (35 proc.).
– Kraje takie jak Polska, Chiny i Indie dosłownie depczą nam po piętach. Trzeba to mieć na względzie i jednocześnie myśleć o nowym profilu dla niemieckiej jakości – powiedział Juergen Varwig, przewodniczący Niemieckiego Towarzystwa Jakości.
Z kolei najmniejszej konkurencji Niemcy obawiają się ze strony włoskich, francuskich i amerykańskich firm. Aż 28 proc. ankietowanych odpowiedziało, że w ciągu dwóch dekad wzrośnie również znaczenie niemieckich produktów.
Źródło: "Puls Biznesu"