Sieć Obywatelska Watchdog Polska półtora roku temu wyszła z postulatem, by polskie partie udostępniły skany swoich faktur. Chodzi o to, by obywatele mieli świadomość tego, na co są przeznaczane pieniądze ugrupowań politycznych. Do wniosku przychylił się Naczelny Sąd Administracyjny, który wydał wyrok nakładający na partie obowiązek składania takich sprawozdań. Do tej pory partie dzieliły się takimi informacjami tylko na corocznych zebraniach Państwowej Komisji Wyborczej.
REKLAMA
Jako pierwsze swoje faktury ujawniły SLD i PSL - są to wydatki za 2013 rok. Główne ugrupowanie opozycyjne nie spieszy się z wyjawieniem na co poszły pieniądze partii. Przedstawiciele PiS twierdzą, że w związku z nadchodzącymi wyborami samorządowymi, nie mają czasu zabrać się za ewidencję swoich faktur. Platforma Obywatelska również nie kwapi się do podjęcia działania w tej sprawie.
Ze sporym problemem musi się zmierzyć ugrupowanie Janusza Palikota. Bardzo by chcieli zaprezentować opinii publicznej swoje faktury, niestety na przeszkodzie stanął im... brak skanera. Przedstawiciele Twojego Ruchu uważają także, że składanie takich sprawozdań jest niezgodne z ustawą o ochronie danych osobowych i tajemnicy przedsiębiorstwa.
Źródło: dziennik.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!