Cztery lata temu wszyscy komentowali zaskakujący wynik wyborów samorządowych w Wadowicach. Wówczas w papieskim mieście wygrał kandydat związany z Twoim Ruchem Janusza Palikota, Mateusz Klinowski. W niedzielę Klinowski przegrał w II turze, zwyciężył kandydat PiS Bartosz Kaliński. Wicepremier Beata Szydło skomentowała to wymownym wpisem.
– W SLD obowiązuje hasło "nie ma wrogów na lewicy". I naprawdę bardzo poważnie to motto traktujemy. Robert Biedroń? Moim zdaniem, to naturalny kandydat na prezydenta. A jeśli chodzi o Adriana Zandberga i Razem, wiele nas programowo łączy – mówi w rozmowie z naTemat Andrzej Rozenek, który jakiś czas temu dołączył do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, by odbudować tę lewicową formację powoli wracającą do głównego nurtu polskiej polityki.
Lewica zaczyna układać listy wyborcze. Znane są już nazwiska „jedynek” Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Twojego Ruchu. Ostateczną decyzję partie mają podjąć w sobotę.
Do długiej listy problemów tracących w sondażach lewicowych partii mogą wkrótce dojść kolejne – finansowe. Zarówno SLD, jak i Twój Ruch wynajmowały od Sejmu sale przeznaczone na posiedzenia klubowe. Problem w tym, że wydarzenia, które w nich organizowano nie miały stricte klubowego charakteru, lecz były dużymi partyjnymi imprezami. – To wyłudzenie – przekonują konstytucjonaliści.
Janusz Palikot chce rządzić swoją partią razem z Barbarą Nowacką. Jak zapowiedział w ”Faktach po Faktach” propozycję współprzewodnictwa zamierza zgłosić na sobotnim zjeździe delegatów Twojego Ruchu. – Dużo się mówi o tym, że kobiety mają mieć takie same prawa jak mężczyźni. Wprowadźmy to w życie – powiedział.
– Jest większym zwolennikiem integracji europejskiej. Podpisał konwencję antyprzemocową. Jeśli mam wybierać między skrajnym konserwatystą, a konserwatystą mrużącym oko do elektoratu liberalnego, wybieram tego drugiego – mówiła w radiu TOK FM Barbara Nowacka z Twojego Ruchu.
Janusz Palikot w ramach swojej kampanii wyborczej przedstawił projekt nowej konstytucji. Jak mówił przed siedzibą PAN jest on oparty o dzisiejsze rozwiązania. Ale zmian jest sporo: likwidacja Senatu, zmniejszenie liczby posłów i uzależnienie jej od frekwencji, a także wypowiedzenie konkordatu czy likwidacja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Janusz Palikot kontynuuje podróż „Palikotobusem”. W niedzielę odwiedził województwo świętokrzyskie, aby tam – zgodnie ze swoim wyborczym hasłem – zrobić porządek z jego marszałkiem i jednocześnie kandydatem na prezydenta Adamem Jarubasem.
Twój Ruch stracił klub poselski i zmienił się w koło parlamentarne. Dlatego musi opuścić zajmowane dotychczas biura w Sejmie i przenieść się do mniejszych. Ale nie może tego zrobić, bo ma problemy z rozliczeniem się z wyposażenia, które należy do Sejmu. Jeśli zaginione przedmioty się nie znajdą, sprawa trafi do sądu.
Janusz Palikot stracił klub poselski. To efekt konfliktów wewnętrznych i stylu zarządzania partię. – Nie zamierzam porównywać Palikota do Hitlera, tylko sytuację. Janusz był dyktatorem, jeśli chodzi o partię i decyzje, szczególnie personalne, okazały się nietrafione – mówi w "Bez autoryzacji" Artur Dębski, poseł PSL wybrany z list Ruchu Palikota.
Po rezygnacji Andrzeja Rozenka z wszystkich funkcji w Twoim Ruchu tylko kwestią czasu była utrata minimalnej liczby posłów, która pozwalałaby na istnienie klubu poselskiego. Dlatego Janusz Palikot uprzedził wypadki i w środowy wieczór na jego wniosek rozwiązano klub. W jego miejsce powstało koło poselskie Ruch Palikota.
Twój Ruch stracił właśnie rzecznika prasowego. Z funkcji tej zrezygnował Andrzej Rozenek. Jego decyzja ma związek z "niewyjaśnionymi nieprawidłowościami finansowymi".
Jednym z głównych postulatów Janusza Palikota jest likwidacja ZUS-u i KRUS-u. Niechęć posła do pierwszej z tych instytucji zapewne jeszcze się pogłębi, bowiem ZUS prowadzi kontrolę w Klubie Poselskim Twojego Ruchu. Radio RMF FM twierdzi, że klub nieprawidłowo rozliczał swoich pracowników.
Wyższe pensje, walka z umowami śmieciowymi, obowiązkowe dla księży podatki i reforma służby zdrowia, która sprawi, że to lekarze będą walczyć o pacjentów – to najważniejsze punkty programu wyborczego, jaki przedstawił dziś Janusz Palikot, kandydat Twojego Ruchu w majowych wyborach prezydenckich.
W ubiegłym tygodniu Janusz Palikot opublikował plakat przedstawiający pobitą premier Ewę Kopacz. Teraz lider Twojego Ruchu w podobny sposób obszedł się z Jarosławem Kaczyńskim, Bronisławem Komorowskim, Januszem Piechocińskim oraz Adamem Jarubasem.
Janusz Palikot intensywnie pracuje w kampanii prezydenckiej, ale nie widać efektów. Jego objazd po bazarach “Polski lokalnej” nie przebija się do ogólnopolskich mediów. Punktem zwrotnym nie będzie też premiera książki “Wszystko jest możliwe”. W naTemat – jako pierwsi – publikujemy fragmenty wydawnictwa. Palikot opowiada o wyprawie na biegun, piciu wódki z Czesławem Miłoszem i żali się, że z zarobionych pieniędzy zostaje mu coraz mniej.
Sytuację Janusza Palikota dobrze oddaje cytat z kultowego “Żółtego szalika”: “Jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza”. Bo choć Palikot wkłada wiele wysiłku w swoją kampanię w terenie, co rusz dostaje ciosy, które zwalają go z nóg. Ale nadal trwa przy nim wierna gwardia, choć i jej szeregi mogą się z czasem przerzedzić.
Elżbieta Bieńkowska nie jest jedynym polskim politykiem, który posiłkuje się usługami niecodziennych doradców. Z nieszablonowych konsultacji korzysta także Janusz Palikot. – Może fatalnie to będzie odebrane, ale mam kontakt z przywódcą hinduizmu Ravi Shankarem – oznajmił lider Twojego Ruchu podczas rozmowy z „Dużym Formatem”.
Zmiana sposobu mówienia o Kościele, sprawy równościowe, wykreowanie politycznych talentów – takie sukcesy Twojego Ruchu wyliczył na blogu Janusz Palikot. I znowu, jak to on, zaklął rzeczywistość. Bo lista zasług szefa TR zaczyna się i kończy na stworzeniu partii, która przekroczyła próg wyborczy. Potem wszystko, czego dotknął, obracało ten najważniejszy sukces w niwecz.
Decyzja o budowaniu wspólnego obozu z "postkomunistyczną lewicą" i "przekroczenie granic walki z Kościołem o świeckie państwo" - to największe błędy, do których właśnie postanowił przyznać się przewodniczący Twojego Ruchu Janusz Palikot. - To prosta gra o prezydenturę, nikt tego nie kupi - komentuje w rozmowie z naTemat Joanna Senyszyn z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Minione trzy lata to też sukcesy, a nie tylko błędy o czym pisałem wczoraj.
Wybory samorządowe 2014 to kompletny krach Twojego Ruchu. Radość partii ze zwycięstwa Roberta Biedronia w Słupsku jest przedwczesna. Po pierwsze Robert Biedroń nigdy nie był członkiem partii Janusza Palikota, a po jego odejściu do słupskiego ratusza klub parlamentarny Twojego Ruchu stopnieje do 15 członków. Nie odchodzę jednak z Twojego Ruchu, dlatego, że partia przegrała wybory samorządowe (to było pewne już po wynikach wyborów do Parlamentu Europejskiego), ale dlatego, że Janusz Palikot sprzeniewierzył się głoszonym przez siebie zasadom. Moje 3 główne zarzuty to: 1. Brak przejrzystości finansowej, 2. Brak demokratycznych zasad wewnątrz partii i last but not least 3. Ciągłe zmiany poglądów lidera i tego, czym ma być Twój Ruch.
Pomijany w sondażach exit-pools i żałosnych konferencjach PKW Twój Ruch, pomimo braku zarejestrowania list w dwóch okręgach, poparło blisko pół miliona Polaków. Nie trzeba czekać do świąt na oficjalne wyniki - wystarczy podstawowa arytmetyka
Decyzję zarządu Twojego Ruchu o wyrzuceniu z partii profesora Hartmana uważam za skandal. Jest ona jednak skandaliczna tylko w kategoriach czysto ludzkich. Nie politycznych. Życie – gdzie mimo wszystko liczą się jakieś zasady etyczne – i polityka nie stanowią nawet wszechświatów...
Cztery lata temu wszyscy komentowali zaskakujący wynik wyborów samorządowych w Wadowicach. Wówczas w papieskim mieście wygrał kandydat związany z Twoim Ruchem Janusza Palikota, Mateusz Klinowski. W niedzielę Klinowski przegrał w II turze, zwyciężył kandydat PiS Bartosz Kaliński. Wicepremier Beata Szydło skomentowała to wymownym wpisem.
– W SLD obowiązuje hasło "nie ma wrogów na lewicy". I naprawdę bardzo poważnie to motto traktujemy. Robert Biedroń? Moim zdaniem, to naturalny kandydat na prezydenta. A jeśli chodzi o Adriana Zandberga i Razem, wiele nas programowo łączy – mówi w rozmowie z naTemat Andrzej Rozenek, który jakiś czas temu dołączył do Sojuszu Lewicy Demokratycznej, by odbudować tę lewicową formację powoli wracającą do głównego nurtu polskiej polityki.
Lewica zaczyna układać listy wyborcze. Znane są już nazwiska „jedynek” Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Twojego Ruchu. Ostateczną decyzję partie mają podjąć w sobotę.
Do długiej listy problemów tracących w sondażach lewicowych partii mogą wkrótce dojść kolejne – finansowe. Zarówno SLD, jak i Twój Ruch wynajmowały od Sejmu sale przeznaczone na posiedzenia klubowe. Problem w tym, że wydarzenia, które w nich organizowano nie miały stricte klubowego charakteru, lecz były dużymi partyjnymi imprezami. – To wyłudzenie – przekonują konstytucjonaliści.
Janusz Palikot chce rządzić swoją partią razem z Barbarą Nowacką. Jak zapowiedział w ”Faktach po Faktach” propozycję współprzewodnictwa zamierza zgłosić na sobotnim zjeździe delegatów Twojego Ruchu. – Dużo się mówi o tym, że kobiety mają mieć takie same prawa jak mężczyźni. Wprowadźmy to w życie – powiedział.