Wielkimi krokami zbliża się sezon na Pierwsze Komunie święte, czyli jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu dzieci katolickich rodziców i jeden z najlepszych okresów dla polskiego handlu. Jaki prezent na komunię kupić zatem chrześniakowi, jeżeli wciąż nie możemy się zdecydować?
Już kilkanaście lat temu rodziny młodych wiernych przystępujących do Pierwszej Komunii narzekały, że w zalewie sklepowych ofert nie wiadomo, co wybrać, by dziecko było dzięki komunijnemu prezentowi naprawdę szczęśliwe. Ówcześni rodzicie chrzestni narzekali bowiem, że za ich czasów wybór pamiątki po sakramencie był dosyć prosty i sprowadzał się do decyzji - rower, czy zegarek. Gdy upadła żelazna kurtyna i z Zachodu zaczęły atakować Polskę największe koncerny zabawkarskie i zupełnie nowe mody wśród najmłodszych, odnalezienie w tym chaosie ofert upragnionego przez dziecko prezentu okazało się prawdziwym wyzwaniem. Od podołania mu bywa, że zależą dalsze notowania ulubionego wujka. Cóż za stresem kupno prezentu na Pierwszą Komunię musi być więc dzisiaj, gdy komercja decyduje o każdym aspekcie naszego życia?
Zupełnie niezorientowanym w modach i upodobaniach młodzieży podpowiadamy, że w tym roku najbardziej pożądanym upominkiem na komunię prawdopodobnie będzie jedna z tych rzeczy: tablet, smartfon, komputer, konsola do gier, lokata bankowa, pierścień czystości czy klasyczny rower.
Tablet
Toblet może być jednym z najpopularniejszych prezentów wręczanych podczas tegorocznych przyjęć komunijnych. W ciągu ostatniego roku bardzo się one upowszechniły i automatycznie stały jedną z najwyższych pozycji na dziecięcej liście marzeń. Zastanawiając się nad zakupem tabletu warto pamiętać, że oprócz wartości czysto rozrywkowej, jak słuchanie muzyki, oglądanie filmów, czy przeglądanie internetu pozwala również na czytanie np. e-booków i korzystanie z naprawdę szerokiej gamy aplikacji edukacyjnych, które z pewnością przyciągną najmłodszych nie mniej, niż atrakcyjne gry.
Wbrew pozorom, tablet może wywołać znacznie większą radość niż nowy komputer, bo jest dla dziecka wygodniejszy. Także, gdy po prostu chce się nim pochwalić przed kolegami poza domem.
Przedział cenowy? Najtańsze tablety z systemem Android można dostać w hipermarketach już za 350-400 zł. Lepsze urządzenia kosztują nieco ponad 1 tys. zł. Te z najwyższej półki, jak iPad od Apple to wydatek rzędu około 2 tys. zł.
Smartfon
Podobne zadowolenie może wywołać sprezentowanie na komunie chłopcu czy dziewczynce nowego telefonu komórkowego. Pod warunkiem, że jest to wielofunkcyjny smartfon, który na nieco mniejszym ekranie oferuje możliwości podobne do tych, które daje posiadanie tabletu. Na smartfonie dziecko raczej wiele się nie nauczy i nie poczyta, ale z pewnością będzie zadowolone z możliwości swobodnego korzystania z internetu, czy zabawy grami, które na nowoczesnych komórkach mogą sprawiać prawdziwą frajdę. Nie gorzej niż komputer. Jeśli pamiętamy, że komunia to uroczystość religijna, możemy dziecku preinstalować na smartfonie Biblię.
Cena? Właściwie podobnie, jak w przypadku tabletów, choć trudno znaleźć porządny aparat poniżej 500 zł. Najlepsze mogą kosztować nawet ponad 2 tys. zł.
Komputer
Dość bezpieczny prezent, ale dobry raczej wtedy, gdy chcemy wysupłać naprawdę poważną kwotę. "Nie wiesz co kupić na Pierwszą Komunię, kup komputer" - można by powiedzieć. Jednak wówczas trzeba natychmiast dodać, że naprawdę pożądany prezent będzie raczej tylko taki, który świetnie poradzi sobie z grami komputerowymi (choć wielu najmłodszych spryciarzy z pewnością dodałoby tutaj, że symulacje naukowe są równie wymagające wobec sprzętu). Czyli wyposażony w mocny procesor i wydajną kartę graficzną.
Jeżeli sami nie potrafimy złożyć takiego sprzętu, ani nie mamy wśród znajomych informatyka, raczej nie da znaleźć się w sklepie dobrego komputera za mniej niż 2-3 tys. zł. A prawdziwe komputery do gier... No, ale one chyba nie są najlepszym pomysłem dla 9-latka.
Konsola
Szczególnie, że jeśli chcemy robić za naprawdę dobrego wujka lub ciocię, którzy nie mają złudzeń, że aspekt edukacyjny nowoczesnej technologii zawsze przegra z jej wartościami rozrywkowymi, warto pomyśleć na prezent komunijny o konsoli do gier. Jeśli sami w nich gustujemy prawdopodobnie po przyjęciu będziemy mieli okazję zmierzyć się ze świeżo upieczonym właścicielem konsoli, jeżeli tylko w pobliżu będzie jakiś telewizor.
Koszt tej przyjemności również jest wart uwagi. Wydajny Xbox 360 lub PlayStation3 w zestawie z ciekawą grą nie powinny być droższe od ok. 1500 zł
Lokata bankowa
Być może najlepszy prezent, jeżeli zamierzamy wydać na radość dziecka naprawdę poważne pieniądze. Zainwestowane dzisiaj kilka tysięcy złotych zamiast namacalnego prezentu na komunię, za kilka lat może być dla wchodzącego w życie nastolatka naprawdę poważnym zastrzykiem finansowym. W ten sposób można na przykład za jednym razem sprezentować lokatę na komunię i auto na 18-nastkę.
Ale czy drugoklasista doceni taki gest? Możecie być zaskoczeni, jak bardzo. Dzisiejsze dzieci świetnie zdają sobie bowiem sprawę z tego, jaką siłę ma pieniądz. I dobrze wiedzą, że pieniędzy nie zbiera się do świnki, a trzyma je w banku.
Pierścień czystości
Podobno komunijny hit. Tak mówią jego producenci i sprzedawcy. A także niektórzy duchowni i katecheci. Z pewnością taki prezent niesie ze sobą jakieś wyższe wartości, nie jest zwykłym gadżetem, a zarazem jest... modny. Noszeniem tego typu ozdoby chętnie chwali się bowiem wiele młodych gwiazdeczek Hollywood znanych najmłodszym z hitowych produkcji wytwórni Disney'a.
Pytanie tylko, kto zechce wytłumaczyć 9-letniemu dziecku, które przed komunią pierwszy raz spowiadało się zapewne z niesłuchania mamy i objadania się słodyczami, o jaką czystość tutaj chodzi...
W zależności od formy, to upominek wart między 50 a 100 zł. Choć bardziej fantazyjne dzieła jubilerskie mogą być znacznie bardziej kosztowne.
Rower
Tak. Nie przeczytaliście źle. Tak się składa, że od wielu wielu lat niezmiennie atrakcyjny prezent dla dziecka na komunię. Tak się bowiem składa, że niezależnie od motoryzacyjnej fantazji rodziców, czy wujków, nikt w Polsce nie pozwoli w tym wieku jeździć legalnie quadem, skuterem, a tym bardziej samochodem. Gokart to świetny pomysł na prezent komunijny, ale tylko, gdy jest nas stać, by po zakupie bolidu wspierać jego utrzymanie i koszt zabawy na torze. Rower tymczasem stanowi najlepszy krok do dorosłości, do samodzielności. To przecież pierwszy własny środek transportu.
Kupując więc rower na Pierwszą Komunię warto pamiętać, by dał dziecku naprawdę takie wrażenie, czyli był w miarę profesjonalny. A dzisiaj takich modeli dla najmłodszych można z powodzeniem szukać w cenie poniżej tysiąca złotych.
Podczas przygotowań do przyjęcia i na zakupach prezentu warto pamiętać także o ostatnim apelu papieża Benedykta XVI. - W okresie wielkanocnym Kościół zwykle udziela dzieciom pierwszej komunii. Wzywam zatem proboszczów, rodziców i katechetów, by dobrze przygotowali to święto wiary, z wielkim zapałem, ale także z umiarem - stwierdził podczas modlitwy Regina Coeli, podkreślając, że w Pierwszej Komunii chodzi przede wszystkim o osobiste spotkanie z Jezusem.